Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Ula Kaczyńska 04.08.2014

Janina Ochojska: "Czarodziejską górę" czytam przynajmniej raz w roku

Plaża, piknik nad jeziorem, albo hamak gdzieś w cieniu drzew - to idealne miejscówki na wakacyjną lekturę. W cyklu "Gorące strony" znane postaci życia publicznego polecają swoje ulubione książki na lato. Co czyta Janina Ochojska?
Szefowa PAH, Joanna Ochojska, zawsze znajdzie czas na dobrą lekturęSzefowa PAH, Joanna Ochojska, zawsze znajdzie czas na dobrą lekturęWojciech Kusiński

Szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej przyznaje, że nie ma jednej ulubionej książki. Tych tytułów jest znacznie więcej. - W mojej biblioteczce najwięcej miejsca zajmuje literatura faktu. Jest też proza Wiesław Myśliwski - mówi Janina Ochojska. - Ale najchętniej i najczęściej wracam do "Czarodziejskiej góry" Tomasza Manna.

Co w wakacje czyta Magdalena Różczka? >>>>

Dwutomowa powieść niemieckiego pisarza ukazała się w 1924 roku. Pierwotnie "Czarodziejska góra" zakrojona była na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

Czytaj także: Magda Mołek kocha reportaże >>>

- Po raz pierwszy z tym tytułem zetknęłam się na studiach - wspomina bohaterka cyklu "Gorące strony". - To było moje objawienie. Jako, że jestem niepełnosprawna, z chorowaniem i pobytem w szpitalu miałam dużo do czynienia. To pozwoliło mi jeszcze bardziej zidentyfikować się z głównym bohaterem.

Okładka
Okładka książki

W "Czarodziejskiej górze" jest nim Hans Castorp, młody Niemiec z Hamburga, który przybywa do sanatorium "Berghof" w Szwajcarii, w odwiedziny do swego kuzyna. Zaplanowany na trzy tygodnie pobyt przedłuża się do siedmiu lat, a przerywa go wybuch I wojny światowej. Przez cały ten czas Castorp jest uważnym obserwatorem sanatoryjnego życia. - Ta opowieść natchnęła mnie do rozmyślań o człowieku chorym. O jego roli w świecie. Ale też o możliwościach, jakie ta choroba mu stwarza - opowiadaOchojska. - Książka napisana jest pięknym językiem, a niektóre frazy zostaną ze mną na zawsze.

Dzieło Tomasza Manna doczekało się także filmowej adaptacji. W 1982 roku "Czarodziejską górę" na duży ekran przeniósł Hans W. Geissendörfer, twórca m. in. nominowanego do nagrody Złoty Niedźwiedź obrazu "Gudrun".

Cykl "Gorące strony" gości w "Stacji Kultura" w każdy poniedziałek.

(kul/kd)