Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Agnieszka Paciorek 22.08.2011

O blokowiskach od dobrej strony (WIDEO)

Brzydkie, niebezpieczne, można się na nich zgubić… tego typu opinie można najczęściej usłyszeć na temat osiedli składających się z wielkich bloków mieszkalnych. Jarosław Trybuś w swoim "Przewodniku po warszawskich blokowiskach", wbrew powszechnym poglądom, z entuzjazmem opisał kilkanaście stołecznych blokowisk.
Jarosław Trybuś w studiu CzwórkiJarosław Trybuś w studiu Czwórkifot. Ola Górska

– Przestańmy mówić źle o blokowiskach – apeluje Jarosław Trybuś, krytyk architektury. Jak tłumaczy on w "Stacji Kultura", osiedla składające się z wielkich bloków mieszkalnych mają wiele zalet, szczególnie w porównaniu z innymi typami zabudowań. – Wyobraźmy sobie całe miasto kamienic i wszystkie konsekwencje tego, to od razu docenimy bloki – podkreśla.

Jak zauważa krytyk architektury, przede wszystkim dzięki blokowiskom mamy w Warszawie tyle zieleni. – One powodują, że możemy mieszkać w dużym zagęszczeniu, ale jednocześnie w zabudowie rozluźnionej – wyjaśnia.

Stołeczne blokowiska powstały zgodnie z myślą modernistów, którzy zaplanowali odbudowę Warszawy tuż po wojnie. – Innego myślenia wtedy być nie mogło – zauważa gość "Stacji Kultura".

Stworzenie ujednoliconej zabudowy możliwe było dzięki upaństwowieniu gruntów. Warto podkreślić, że taki stan rzeczy uczynił warszawskie blokowiska unikalnymi na skale europejską. – W innych państwach grunty nie zostały upaństwowione, co przejawia się w różnorodnej zabudowie – tłumaczy.

Więcej o warszawskich blokowiskach, różnych grupach społecznych, które mieszkają w blokach i ciekawych wycieczkach w rozmowie Kasi Dydo i Kuby Kukli z Jarosławem Trybusiem.

ap