Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Ula Kaczyńska 19.03.2013

Książka Eichelbergera i Pawłowicz - "kult młodości to ściema"

Psychoterapia, praca nad sobą, polityczna poprawność, wiele dają, ale też mieszają nam w głowach. Żeby nie trafić do raju na niby i odnaleźć harmonię ze światem warto sięgnąć po najnowszą książkę Wojciecha Eichelbergera oraz Beaty Pawłowicz.
Beata Pawłowicz i Justyna Dżbik w CzwórceBeata Pawłowicz i Justyna Dżbik w CzwórceWojciech Kusiński

"Życie w micie, czyli jak nie trafić do raju na niby i odnaleźć harmonię ze światem" to w głównej mierze książka o stereotypach, za którą stoją: ceniony psycholog, psychoterapeuta i trener oraz poetka i dziennikarka związana z magazynem "Zwierciadło".

- Ideą tej książki jest uświadomienie i pokazanie czytelnikom, że stereotypy istnieją i są wokół nas - opowiada Beata Pawłowicz. - Mity, na których skupiliśmy się w naszej publikacji są negatywne i dotyczą kultury konsumpcyjnej. Czyli tego, czym nas karmią kolorowe magazyny, telewizje śniadaniowe, plotkarskie portale oraz popularne seriale. Wszechobecność kultu młodości i szczęścia powoduje, że gonimy za nimi nie patrząc na koszty, które przyjdzie nam w tym wyścigu ponieść. My chcemy namówić czytelnika, żeby wyhamował i spojrzał na te kwestie z zupełnie innej strony.

Na "Życie w mice..." składa się 14 rozdziałów, każdy poświęcony innemu stereotypowi.

- Oprócz rozmów z Wojtkiem w książce znajdują się opowieści o ludziach, z którymi jako dziennikarka zetknęłam się na zawodowej drodze - wyjaśnia rozmówczyni Justyny Dżbik. - Zaobserwowałam na przykład, że mężczyźni nawzajem nie uczą siebie honoru. Kiedyś było nie do pomyślenia, żeby facet, który dla innej kobiety zostawił żonę z trójką dzieci znalazł akceptację u swojego ojca czy teścia. Tymczasem dziś to normalne, że panowie nadal utrzymują ze sobą kontakt, a czasami nawet razem idą "w miasto".

Jakie jeszcze stereotypy rządzą naszym życiem i co zrobić, żeby im nie ulec dowiesz się słuchając nagrania z "Poranka OnLine" oraz czytając książkę Beaty Pawłowicz i Wojciecha Eichelbergera.

kul