Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Ula Kaczyńska 12.09.2013

Odeta Moro-Figurska: przyszłe mamy powinny starannie selekcjonować swoje lektury

- Bardzo żałuję, że za moich czasów dzieciaki nie czytały horrorów, bo jestem fanem tego gatunku. Dlatego lekturą mojego dzieciństwa były baśnie braci Grimm - mówi Odeta Moro-Figurska. Dziennikarka weźmie udział w naszej akcji "Czytasz, słuchasz… Czwórka".
Odeta Moro-FigurskaOdeta Moro-FigurskaWojciech Kusiński
Posłuchaj
  • O ulubionych książkach z dzieciństwa i lekturach dla przyszłych mam opowiada Odeta Moro-Figurska (Poranek OnLine./Czwórka)
Czytaj także

- W ciąży kobieta jest chłonna jak gąbka i czyta wszystko, a wtedy naprawdę trzeba uważać z selekcją lektur - ostrzega rozmówczyni Justyny Dżbik. - Pamiętam, że kiedy spodziewałam się dziecka, sięgnęłam po prasę dla przyszłych mam. I to, co tam znalazłam, było straszne jak horror.

Wszystko zmienia się, kiedy dziecko przychodzi na świat i miejsce poradników zajmują książeczki dla dzieci. - Ja edukację mojej córki zaczęłam od muzyki. Najpierw były dźwięki, potem dotykowe książeczki, a na końcu słowo - wspomina dziennikarka. I dodaje ze śmiechem: - Także słowa braci Grimm...

W ramach naszej akcji "Czytasz, słuchasz… Czwórka" Odeta Moro-Figurska będzie czytać fragmenty książki Małgorzaty Łukowiak "Projekt Matka". W ramach akcji, dzięki mobilnej aplikacji Polskie Radio i na portalu mojepolskieradio.pl, będziecie mogli usłyszeć czytane na żywo książki oraz fragmenty spotkań z autorami i zaproszonymi gośćmi w dowolnym miejscu świata!

Impreza odbędzie się w sobotę, 14 września między godz. 10.00 a 18.00 w kilku miejscach na terenie Warszawy: na Polu Mokotowskim, w MiTo Art. Cafe. Books oraz na Dworcu Centralnym. Wszyscy chętni będą mogli posłuchać tam książek czytanych na żywo przez autorów, znanych aktorów, muzyków i sportowców.

SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY - CO, KTO, GDZIE, CZYTA >>>

- Macierzyństwo wywraca życie kobiety do góry nogami. Bez dwóch zdań - mówi gość "Poranka OnLine". - Niektóre kobiety na to czekają, bo są przekonane, że to najważniejsza rola w ich życiu. Są też takie, które podobnie jak Małgorzata Łukowiak, najpierw skupiają się na karierze i na uwiciu własnego gniazdka, a potem ewentualnie na macierzyństwie. Ale ja uważam, że każdy ma wolną wolę i prawo do decydowania o tym, jak powinno wyglądać jego życie - podkreśla. 

/
/