Stare i Nowe Książki Sportowe - Tajemnice olimpijskich sukcesów

Pod koniec lat 70. ubiegłego wieku na polskim rynku wydawniczym ukazało się wiele książek dotyczących sportu. Z jednej strony bardzo udane igrzyska olimpijskie w Montrealu w 1976 roku, z drugiej zbliżające się igrzyska w 1980 roku - pierwsze w historii organizowane przez miasto z "naszego", socjalistycznego bloku - czyli przez Moskwę. Igrzyska olimpijskie były wtedy traktowane jako narzędzie walki ideologicznej, a czas pokazał, że właśnie w Moskwie ta walka uwidoczniła się przez bojkot wiekszości krajów kapitalistycznych, którym cztery lata później zrewanżował sę 'blok wschodni" w Los Angeles.

W księgarniach często więc można było spotkać ksążki o herosach sportowych, którzy dominowali w poprzednich igrzyskach, a że tradycje olimpijskich sukcesów polski sport miał piękne, to i było się czym pochwalić. Książka Janusza Cieślińskiego z 1977 roku - "TAJEMNICE OLIMPIJSKICH SUKCESOW", ukazuje trudne drogi na olimpijskie szczyty wybitnych polskich mistrzów sportu, którzy co najmnie dwa razy zdobywali tytuły mistrzowskie. Autor opisuje sześć sylwetek i każdej z nich poświęcił odrębny rozdział. Można przeczytać o tym jak jednym z najwybitniejszych sztangistów wszech czasów stał się Waldemara Baszanowski. Dlaczego Jerzy Kulej wybrał właśnie boks. Przypomnieć sobie najwieksze sukcesy najlepszej polskiej lekkoatletki w historii - Ireny Szewinskiej. Poznać samotną drogę na po dwa złota w trójskoku Józefa Szmidta. Przypomnieć sobie postać Witolda Woydy, który po swój podwójny olimpijski sukces sięgał kilka miesięcy po niespodziewanym triumfie Wojciecha Fortuny w Sapporo. Zgłębić tajemnice sukcesu i tajniki celnego strzelania Józefa Zapędzkiego.

Jeżeli chcecie dowiedzieć się jacy byli wielcy mistrzowie i w jaki sposób dochodzili do swoich sukcesów, to ta książka sprawi Wam sporo przyjemności. Mimo że od jej wydania minęło już ponad niemal 35 lat.

Darek Matyja