– Powtarza się to, co nasz poeta pisał, że Polska jest taką papugą narodów. To jest niepotrzebna nowość, nie wiem, komu to jest potrzebne i komu ma służyć – mówił Krzysztof Gołębiewski. Dodał, że obchody Halloween są "sztucznie rozdymane" i na dłuższą metę raczej się nie przyjmą.
Elżbieta Sideris wskazywała, że wszystkiemu winne są globalizacja i komercjalizacja. – Te zmiany widzimy w gospodarce, w kulturze i w mediach, języku. Z tym trzeba się jakoś pogodzić, może nam się coś podobać, może nie. Nie jesteśmy wydzieleni, samotną wioską.
Psycholog mówiła także, że każda obrzędowość niesie ze sobą jakieś wartości. W przypadku Halloween jest to np. radość. – Uciecha, zabawa, jest jednak jakąś wartością. Dzieci, które gdzieś tam maja pukać od drzwi do drzwi. Moglibyśmy na to spojrzeć pod katem budowania lokalnej społeczności.
Gołębiowski dodał, że "w tym wypadku najważniejsze, by zachowało się święto Wszystkich Świętych".
Od lewej: Krzysztof Gołębiewski i Elżbieta Sideris; foto: PR24/MR
Więcej w całym programie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/ip/tj
_______________________
Data emisji: 27.10.2016
Godzina emisji: 9:15