Obecnie Krajowa Rada Sądownictwa składa się z 25 członków. Sędziów do Rady wybierają przedstawiciele zgromadzeń sędziowskich. Z urzędu należą do niej: I prezes Sądu Najwyższego, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, minister sprawiedliwości, posłowie i senatorowie oraz przedstawiciel prezydenta. Rada opiniuje kandydatów na sędziów i przedstawia ich do powołania prezydentowi.
Jak wskazywał prof. Wawrzyk, sędziowie, to jedno z ostatnich środowisk, które do tej pory nie przeszły żadnej reorganizacji, weryfikacji i funkcjonują na identycznych zasadach i bez żadnych ograniczeń od 1989 roku. - Konstytucja z 1997 zakonserwowała ten stan sprawiając, że tego rodzaju korporacje uzyskały nieograniczoną władzę nad swoim środowiskiem, stąd tak duży opór – podkreślił.
W ocenie prof. Rymkiewicza, na sytuację trzeba patrzeć jak na stan całej Polski po ’89, gdy mieliśmy do czynienia z rozpadem państwa komunistycznego, totalnej kontroli nad wszystkim, scentralizowanego. – W efekcie tego rozpadu różne instytucje publiczne, społeczne, państwowe zostały przejęte przez grupy o charakterze oligarchicznym, czasem wręcz mafijnym i zawłaszczone. Wszędzie widzimy ten sam fenomen, uwłaszczenia się na majątku państwowym, instytucjach społecznych – wyjaśniał.
Zdaniem prof. Parucha, mamy w Polsce fatalny społeczny odbiór sądów, to najważniejsza źle oceniana instytucja. – Wynika to z opieszałości, złej organizacji, poczucia, że sędziowie zachowują się w sposób nieakceptowalny społecznie, traktują petentów, jakby już byli skazani – mówił. Dodał, że Polacy przestali identyfikować sądy ze sprawiedliwością. Podkreślił, że "sądownictwo także jest władzą polityczną i mniemanie, że sędziowie mają być oderwani od rzeczywistości, jest mitem”.
W rozmowie także o poparciu dla partii politycznych, przyjmowaniu uchodźców i islamskich imigrantów i przyszłości Unii Europejskiej.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu była Dorota Kania.
Polskie Radio 24/IAR/ip
_____________________
Data emisji: 09.05.2017
Godzina emisji: 8:11