Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Piotr Dmitrowicz 08.07.2011

Wilkołak będzie propagował nazizm?

Władze Winnicy liczą, że trzy ocalałe bunkry kompleksu będą turystyczną atrakcją.
Pozostałości po bunkrachPozostałości po bunkrachFot. wikipedia

Plany przekształcenia w muzeum pozostałości po hitlerowskim kompleksie bunkrów "Wilkołak" ("Wehrwolf") w pobliżu Winnicy, na środkowej Ukrainie, wywołują obawy, że obiekt stanie się ośrodkiem propagandy nazistowskiej - pisze piątkowy "Times".
Adolf Hitler przebywał tam między lipcem 1942 a wrześniem 1943 roku, dowodząc działaniami wojennymi na wschodnim froncie. "Wilkołak" położony jest w lesie przy wsi Striżawka, ok. 15 km na północ od Winnicy.

Władze miejskie Winnicy liczą, że trzy ocalałe bunkry kompleksu będą turystyczną atrakcją. Miejscowi działacze partii komunistycznej i weterani drugiej wojny światowej obawiają się jednak, że powstanie magnes przyciągający neonazistów i innych czcicieli III Rzeszy oraz twierdzą, że w muzeum będzie można pozować do zdjęć w mundurach III Rzeszy na tle flagi ze swastyką.

Zwolennicy utworzenia muzeum "chcieli dać turystom okazję do przymierzenia mundurów, powieszenia sobie na szyi pistoletów maszynowych i pozowania do zdjęć na tle nazistowskich flag. To jawna prohitlerowska propaganda" - cytuje "Times" szefową miejscowego oddziału partii komunistycznej Lidię Zakusyłową.

Zdaniem przedstawicielki muzeum wojny w Winnicy Kateryny Wysockiej, z takimi pomysłami wystąpili miejscowi kolekcjonerzy, ale muzeum je odrzuciło. Według niej, organizatorom przyświeca idea właściwego upamiętnienia ofiar hitleryzmu.
Zakusyłowa twierdzi, że muzeum już teraz przyciągnęło uwagę sympatyków nazizmu. W pobliżu obiektu protestują weterani wojenni, przeciwnicy inicjatywy i komuniści - wskazuje "Times".

Muzeum miało zostać otwarte już w maju, ale spór spowodował opóźnienie. Prezydent Wiktor Janukowycz nakłania obie strony do rozstrzygnięcia sporu w lokalnym referendum - pisze londyńska gazeta.

Większość obiektów kompleksu "Wilkołak" została zniszczona przez wycofujących się Niemców w 1944 roku, ale trzy podziemne bunkry ocalały i nie zbadano ich, ponieważ Niemcy zaminowali wejścia do nich, a Armia Czerwona je zaplombowała.
Na terenie kompleksu znajdowało się m.in. 81 drewnianych budynków, sauna, basen, zakład fryzjerski i herbaciarnia