Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Piotr Dmitrowicz 25.07.2011

Z mogił wyziera bieda

W Giżycku ekshumowany jest XIX-wieczny cmentarz, wydobyto ponad sto dwadzieścia ciał.
fot. sxc.hufot. sxc.hufot. sxc.hu

W centrum Giżycka ekshumowany jest XIX-wieczny cmentarz, dotąd wydobyto ponad sto dwadzieścia ciał.

- Z mogił wyziera bieda mazurskiego miasteczka – mówi archeolog Jerzy Marek Łapo. W miejscu dawnej nekropolii ma stanąć fontanna.

Ekshumowany cmentarz leży w centrum miasta przy ul. Warszawskiej. Od lat 60. w tym miejscu był park, a ówczesne zapisy urzędników stwierdzają, że cmentarz został ekshumowany. - Mimo to spodziewaliśmy się, że w rewitalizowanym parku możemy napotkać szczątki, nie sądziłam jednak, że aż tyle - powiedziała burmistrz Giżycka Jolanta Piotrowska.

Pracujący na dawnym cmentarzu archeolog Jerzy Marek Łapo z Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie powiedział, że powojenna ekshumacja, o której mówi Piotrowska, objęła nie więcej niż 400 pochówków, pozostałym grobom usunięto jedynie naziemną część. Historycy spodziewają się znalezienia w sumie ok. 200 ciał. Już ekshumowano ich ponad 120.

- Wydobyte szczątki przewożone są do dawnej kaplicy, gdzie oczekują na analizę antropologiczną, która przyniesie podstawowe informacje o poszczególnych zmarłych, tj.: ich wiek, płeć, ewentualne schorzenia, na które cierpieli, oczywiście o ile pozwoli na to stan kości. Niektóre są silnie poprzerastane przez korzenie. Kości każdego ze zmarłych są umieszczane w oddzielnym pojemniku - mówi Łapo. I Dodaje, że wstępne oględziny wskazują, że dawni mieszkańcy Giżycka cierpieli m.in. na deformacje kręgosłupa czy zrośnięcia członów palcowych u rąk. Odkryto też szkielet młodej kobiety, która przeszła złamanie kości udowej z rozszczepieniem i przemieszczeniem części kości - zrośnięta noga była krótsza o 8 cm.

Ekshumowany cmentarz w centrum Giżycka został założony na początku XIX w., po pożarze miasta w 1822 r. W części, gdzie prowadzone są badania wykopaliskowe grzebani byli mieszkańcy miasta, na pewno w przeważającej liczbie wyznania ewangelickiego, choć są oni anonimowi. - Należy zakładać z dużym prawdopodobieństwem, iż do dzisiaj nawet w samym Giżycku mogą mieszkać ludzie, których praprzodkowie i krewni zostali pogrzebani w tej najstarszej części dawnego cmentarza komunalnego - uważa Jerzy Marek Łapo.

Prace wykopaliskowe w centrum Giżycka zakończą się najprawdopodobniej na początku września - wszystko zależy od liczby pochówków. Po zakończeniu analiz antropologicznych planowany jest powtórny, ekumeniczny pochówek dawnych mieszkańców Giżycka, które wówczas nazywało się Lec.

(pd)