Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Stanisław Brzeg-Wieluński 03.05.2022

Eksperci: okresy dostosowawcze do kolejnych sankcji dla państw UE dają czas także Rosji

Sankcje na Rosję, w tym te dotyczące odcięcia od systemu swift czy embargo na ropę naftową powinny być zastosowane natychmiast ze względów etycznych. Jednak rządy poszczególnych państw nie pozwolą sobie na odcięcie od surowców swoich obywateli i przedsiębiorstw. Stąd okresy dostosowawcze, które jednak dają też czas także Rosji, aby przygotowała się do nowej sytuacji - mówili goście audycji "Rządy Pieniądza": dr Andrzej Sadowski prezydent Centrum im. Adama Smitha i Marek Zuber z Akademii WSB.

Ekonomiści rozmawiali o VI pakiecie unijnych sankcji na Rosję. Jednym z punktów jest embargo na ropę naftową z Rosji. Według zapowiedzi Węgry i Słowacja, jako państwa najbardziej uzależnione od tego rosyjskiego surowca, miałyby dostać więcej czasu na dostosowanie się do zakazu, co pozwoliłoby uniknąć veta z ich strony przy podejmowaniu wspólnej unijne decyzji w sprawie kolejnego pakietu sankcji uderzających w rosyjską gospodarkę.

Sankcje są niezbędne

- Mam nadzieję, że uda się wprowadzić VI pakiet sankcji, bo powinniśmy stosować coraz to skuteczniejsze metody nacisku na Rosję. Choć nie będzie to pewnie powodowało zmiany dogmatu politycznego obowiązującego w Rosji, to jednak będą coraz bardziej odczuwalne. Chcielibyśmy oczywiście, żeby sankcje były wprowadzone natychmiast, ale nie jest to proste także z etycznego, moralnego punktu widzenia, biorąc pod uwagę że sprzedaż tych surowców umożliwia Rosji prowadzenie wojny na Ukrainie – powiedział Marek Zuber.

Odniósł się też to zapowiedzi wyłączenia kolejnych rosyjskich banków z systemu rozliczeń swift. Za nie do końca zrozumiałe uznał to, że świat zachodu ma opory przed całkowitym odcięciem Rosji od Swiftu.

- Ma ona alternatywny system, który rozwijała od 2014 r., ale nie jest on taki sam. System ten dotyczy głównie połączeń wewnętrznych pomiędzy bankami rosyjskimi, a jest w nim tylko kilka banków zewnętrznych. Byłoby to więc dotkliwe uderzenie, tym bardziej że Chiny przynajmniej na razie powiedziały "nie", gdy Rosja naciskała, aby przyłączyły się do jej systemu rozliczeń międzybankowych. Należałoby zatem jak najszybciej to odcięcie wprowadzić, ale obawiam się, że jeszcze chwilę to potrwa – mówił Marek Zuber.

Odcięcie UE od ropy z Rosji będzie ciosem dla Putina?

Zdaniem Andrzeja Sadowskiego odcięcie od europejskich rynków, jeśli chodzi o dostawy ropy i gazu niekoniecznie musi być decydującym ciosem dla Rosji.

- Zawsze znajdzie się państwo trzecie, przez które będą realizowane transakcje. Jak widać kolejne pakiety sankcji nie są w stanie skutecznie skłonić Rosji do zatrzymania agresji. Dlatego ważne jest słowo "dostosowanie". Państwa UE muszą się dostosować do sankcji, czyli w międzyczasie znaleźć alternatywne źródła importu ropy i gazu, bo nie mogą sobie  pozwolić na to aby pozbawić obywateli, a przede wszystkim swój przemysł źródeł energetycznych. To mogłoby doprowadzić do zapaści gospodarczej w tych państwach. A etap dostosowawczy jest też  etapem dostosowawczym dla Rosji. Realnie z sankcji może na koniec niewiele wynikać – analizował Andrzej Sadowski.

Dodał, że ważniejsze jest może nawet to, że widzimy teraz jak europejskie elity zostały skorumpowane przez państwo rosyjskiej i jak wpływa to na nowe polityki jak np. Zielony Ład, rezygnacja z energii atomowej, zakaz używania węgla.

- Czy zatem nie powinno chodzić tylko o sankcje wobec Rosji ale także o wycofanie się z tych wszystkich projektów, które jak pokazują już  twarde dowody były sponsorowane prze rząd Rosji? – pytał Andrzej Sadowski.

Według Marka Zubera wojna wywołana przez Rosję na Ukrainie już  zmusiła UE do weryfikacji polityki energetycznej UE.

- Potrafił oczywiście wyobrazić sobie sytuację gdy dochodzi do rozejmu i wtedy stanowczość wobec Rosji w wielu karach mięknie, przed wszystkim w Niemczech i we Francji – stwierdził gość audycji.

 

Audycję prowadził Błażej Prośniewski, zapraszamy do jej wysłuchania.


Posłuchaj
23:47 Marek Zuber i Andrzej Sadowski oceniają skuteczność sankcji UE na ropę z Rosji ( "Rządy Pieniądza" Błażej Prośniewski PR24) Marek Zuber i Andrzej Sadowski oceniają skuteczność sankcji UE na ropę z Rosji ( "Rządy Pieniądza" Błażej Prośniewski PR24)

 

PR24/Błażej Prośniewski/Anna Grabowska/sw