Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marta Kwasnicka 19.12.2010

Kolejka do CERN

Europejska Organizacja Badań Jądrowych CERN może wkrótce zyskać nowych członków. Na piątkowym posiedzeniu rady CERN zainicjowano proces rozszerzenia organizacji.
źr. CERN.źr. CERN.

Do CERN chcą przystąpić Cypr, Izrael, Serbia, Słowenia i Turcja. Co ciekawe, członkiem stowarzyszonym ma zostać... Brazylia.

Akces Brazylii to koronny dowód na to, jak szerokim zainteresowaniem cieszą się badania europejskiego ośrodka. - Miło jest widzieć zwiększające się globalne zainteresowanie badaniami podstawowymi, na które wskazuje zainteresowanie tych krajów członkostwem w organizacji. Badania podstawowe pomagają nam przede wszystkim zrozumieć naturę świata, ale też kładą podwaliny pod przyszłe innowacje - podkreślił dyrektor generalny CERN, Rolf Heuer.

CERN (Conseil Européen pour la Recherche Nucléaire) powstał w 1954 roku jako dzieło 12 państw europejskich, które chciały wspólnie pprowadzić badania w dziedzinie fizyki. Obecnie do organizacji należy 20 państw, w tym Polska. Członkowie wnoszą składki, z których pokrywane są koszty utrzymania i rozbudowy instalacji badawczych w ośrodku CERN, znajdującym się w okolicach Genewy na granicy Szwajcarii i Francji.

CERN już nie europejski?

Poza krajami członkowskimi w badaniach w CERN biorą udział również naukowcy z Rosji, a także z państw spoza Europy, głównie USA, Japonii, Indii i Kanady. Właśnie dlatego rada CERN podjęła w czerwcu decyzję o umożliwieniu członkostwa w CERN także państwom spoza Europy i rozpoczęciu prac nad mechanizmami umożliwiającymi zaangażowanie CERN w badania prowadzone na innych kontynentach.

Zasady „gry” zmieniaja się: teraz każde państwo może teraz ubiegać się o członkostwo w CERN, wcześniej jednak przez jakiś czas musi pozostać członkiem stowarzyszonym. Na ostatnim spotkaniu rada uzgodniła tryb przyjmowania członków stowarzyszonych - pierwsi z nich zostaną przyjęci w przyszłym roku.

LHC odpoczywa

CERN jest jednym z najważniejszych światowych ośrodków zajmujących się badaniami fizycznymi. Rada uznała za sukces dotychczasowe badania przeprowadzone z użyciem nowego akceleratora, Wielkiego Zderzacza Hadronów LHC. - Osiągnięcia LHC w tym roku przeszły nasze oczekiwania. To bardzo dobrze wróży na przyszłość. Z niecierpliwością czekam na to, co LHC pozwoli nam odkryć - powiedział przewodniczący rady CERN, Michel Spiro.

LHC pozwala naukowcom zbadać prawdziwość teorii z dziedziny fizyki cząstek. Został rozreklamowany jako urządzenie, które odnajdzie bozon Higgsa – „boską cząstkę”, dzięki ktorej nasz Wszechświat rządzi sie takimi a nie innymi prawami.

LHC pozwoli jednak na wiele innych odkryć – jednym z zainteresowań fizyków w CERN są tzw. cząstki supersymetryczne. Teoretycy przypuszczają, że właśnie z takich, nieznanych na razie cząstek składa się znajdująca się w kosmosie ciemna materia.

W chwili obecnej od 6 grudnia LHC nie jest używany – trwa bowiem coroczna zimowa przerwa konserwacyjna. Ponownie badania z jego udziałem mają się rozpocząć w połowie lutego.

(ew/pap)