Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 21.04.2011

Syberia: Znaleźli martwego "kosmitę". Kolejna mistyfikacja?

Na niezwykłe znalezisko natrafiło dwóch mieszkańców położonego na Syberii Irkucka. Stwór zagrzebany w śniegu ma około 60 cm długości, dużą głowę i urwaną nogę.
Syberia: Znaleźli martwego kosmitę. Kolejna mistyfikacja?fot. screen Youtube

Wokół znaleziska rozgorzała dyskusja. Komentujący podzieli się na dwa obozy - jedni są przekonani, że to pozostałość po lądowaniu statku kosmicznego, inni, że to mistyfikacja.

- Nie mogliśmy uwierzyć w to, co ukazało się naszym oczom. Ale to co najbardziej nas przeraziło, to brak śladów jakiegokolwiek statku kosmicznego - powiedział Igor Mołowicz, który umieścił nagranie w internecie.

Ostatecznie twórcy filmiku przyznali policji, że całe wydarzenie zostało ukartowane, a "kosmita" to skórka od kurczaka wypełniona chlebem.

Syberia jest miejscem, w którym dość często dochodzi do spotkań z istotami i zjawiskami "nie z tej planety". Władze otrzymują od mieszkańców Irkucka wiele zgłoszeń dotyczących przypadków konfrontacji z tajemniczymi obiektami.

Tymczasem w zeszłym tygodniu FBI ujawniło notatkę z lat 50. XX wieku, która pośrednio potwierdza fakt lądowania kosmitów w Roswell (więcej>>>). Nic dziwnego, że także w Rosji ludzie zapragnęli mieć "własnych" obcych.

niewiarygodne.pl/kk/ew