Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 17.06.2014

Jak akwizytorzy i sprzedawcy na pokazach oszukują konsumentów trzeciego wieku?

Konsumenci trzeciego wieku rzadko walczą o swoje prawa, niechętnie składają reklamacje i czytają umowy, a przedsiębiorcy często wykorzystują ich ufność.
zdjęcie ilustracyjnezdjęcie ilustracyjneGlow Images/East News
Posłuchaj
  • O konsumentach trzeciego wieku na antenie Radiowej Jedynki mówił w audycji Po pierwsze ekonomia Paweł Ratyński z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów /Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

- Więcej zgłoszeń napływa do nas od osób powyżej 60. roku życia lub ich rodzin. Osoby, które nazywamy konsumentami trzeciego wieku, są najbardziej narażone na nieuczciwe praktyki akwizytorów. Niektórzy mówią, że może to wynikać z naiwności, ale to nieprawda. Przyczyną jest pewien etos, któremu hołdują. Jest to respektowanie umowy ustnej – mówi Paweł Ratyński z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Jak wyjaśnia, nieuczciwi akwizytorzy wykorzystują to i często zapewniają, że pieniądze, jakie wpłacają konsumenci na pokazie, to wszystkie koszty, które ponoszą w związku z zakupem. Następnie podsuwają klientom do podpisania umowę, która mówi co innego, np. że opłata wniesiona na pokazie jest jedynie pierwszą ratą całościowego kosztu zakupionego towaru.

Szanowanie reguły wzajemności

- Drugą rzeczą po respektowaniu umów ustnych jest szanowanie reguły wzajemności przez starszych konsumentów – dodaje Ratyński.

Konsumenci trzeciego wieku uważają, że skoro przedsiębiorcy zadali sobie trud, żeby zaprosić ich i zorganizować pokaz, to muszą im się jakoś odwdzięczyć.

Uleganie presji czasu

Konsumenci powinni pamiętać, żeby umowy nie muszą podpisywać od razu na pokazie. Mogą zabrać ją do domu, dokładnie przeczytać, skonsultować z innymi osobami.

- Bardzo ważne, by przy okazji takiego pokazu nie ulegać presji czasu. Presja bowiem, która jest wywierana, służy temu, żebyśmy podjęli niekorzystną dla nas decyzję, nie mogli zweryfikować oferty na rynku – mówi Ratyński.

Warto też pamiętać, że z towarów kupionych poza lokalem przedsiębiorcy, czyli np. w domu, na pokazie, prezentacji, można zrezygnować w ciągu 10 dni od momentu zawarcia umowy. Przed transakcją sprzedawca musi poinformować o takim prawie i wręczyć formularz odstąpienia od umowy. W przeciwnym razie termin ten wydłuża się do trzech miesięcy.

Dominik Olędzki, awi