Z danych ministerstwa rolnictwa wynika, że w ubiegłym roku sprzedaliśmy do Rosji między innymi ponad 700 tysięcy ton jabłek i około 72 tysięcy ton: kapusty, kalafiorów i kalarepy.
Banki Żywności są gotowe…
Ze względu na rosyjskie embargo, w tym roku znaczna część owoców i warzyw przeznaczonych na eksport do Rosji pozostanie w kraju. W ich zagospodarowaniu pomoże Federacja Polskich Banków Żywności - wyjaśnia Maria Kowalewska z tej organizacji. – Banki żywności są przygotowane do tego by odbierać jedzenie, więc jesteśmy w stanie pomóc w dystrybucji nadwyżek po wprowadzeniu rosyjskiego embarga. Banki dysponują siecią magazynów i osób, które są zaangażowane w logistykę, czyli odbiór żywności i przekazanie jej potrzebującym.
… i czekają na żywność
Takie działania to dla banków nic nowego podkreśla Maria Kowalewska. - Jesteśmy przygotowani do przyjmowania żywności świeżej i przetworzonej. Jak najbardziej czekamy na owoce i warzywa. Zachęcamy sadowników, rolników i grupy producenckie, by przekazywali nadwyżki żywność – mówi Maria Kowalewska. - Mamy zdiagnozowane organizacje, które odbierają od nas żywność. Dzięki temu rocznie nasza pomoc dociera do ponad półtora miliona Polaków – dodaje.
Jak oddać żywność?
W Polsce jest 31 banków żywności. - Łatwo znaleźć ten najbliższy. Wszystkie informacje są na naszej stronie. Można także skorzystać ze zwrotu kosztów – zachęca rozmówczyni. - Grupy producenckie mogą skorzystać z mechanizmu wycofywania warzyw i owoców z przeznaczeniem na cele społeczne – wyjaśnia gość. – W pierwszej kolejności należy skontaktować się z bankiem żywności i doprecyzować szczegóły, czyli jaki towar, jaki transport, jakie opakowanie i oczywiście kiedy trafi do banku. Potem grupa producentów kontaktuje się z Agencją Rynku Rolnego. W Agencji dowiemy się jak do tego mechanizmu się przygotować, jakie dokumenty są potrzebne, jak ten towar powinie wyglądać. W ten sposób producenci mogą się ubiegać o zwrot kosztów – wyjaśnia.
Banki Żywności są w stanie zagospodarować w ciągu roku około 10 - 12 tysięcy ton świeżych produktów.
Halina Uszyńska, abo