Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 10.09.2014

Polskie start-upy szukają inwestorów w Dolinie Krzemowej

W ramach cyklicznego programu READY to Go!, do Stanów Zjednoczonych poleciało już w sumie 16 innowacyjnych firm funkcjonujących w ogólnopolskiej sieci Business Link.
Siedziba Apple w Krzemowej Dolinie.Siedziba Apple w Krzemowej Dolinie.Wikimedia Commons, Joe Ravi
Posłuchaj
  • Jak dostać się do cyklicznego programu Ready to Go!, i polecieć do Stanów Zjednoczonych tłumaczy Marcin Kozłowski, Global Manager w Business Link./Karolina Mózgowiec,Naczelna Redakcja Gospodarcza PR SA/.
Czytaj także

Podczas trzytygodniowego pobytu, przedsiębiorcy przechodzą szkolenia i mają szansę zaprezentować się przed potencjalnymi inwestorami.

Jak tłumaczy Global Manager w Business Link, Marcin Kozłowski, celem programu jest wsparcie polskich spółek w ekspansji globalnej, pozyskaniu inwestorów i kontaktów biznesowych.

– Są to przede wszystkim firmy, które działają w obszarze nowych technologii - mówi Kozłowski . –  Mamy fantastyczną firmę z Trójmiasta, która wymyśliła specjalną aplikację informującą nas o tym, jaka część samochodu powinna być wymieniona, zanim samochód się zepsuje. Inna firma integruje dane między systemami. My, organizując spotkanie z realnymi inwestorami, dajemy szansę naszym spółkom na to, by zdobyły doświadczenie, ale przede wszystkim pozyskały kontakty z inwestorami, które potem przekładają się na dalszą współpracę - mówi Marcin Kozłowski.

Jak trafić do Doliny Krzemowej

Firmy, które funkcjonują w ogólnopolskiej sieci Business Link i które są gotowe na ekspansję na globalne rynki, biorą udział w konkursie. Podczas tak zwanego Business Mixera, dwie lub trzy firmy prezentują swój produkt, perspektywy rozwoju i model biznesowy. Ocenia je specjalna kapituła, ludzie, którzy znają branżę startupową i znają się na globalnym skalowaniu. Zwycięzca jedzie do Doliny Krzemowej.

Co dalej?

Punktem kulminacyjnym trzytygodniowego pobytu w Dolinie Krzemowej jest tak zwany Pitch Event, podczas którego uczestnicy programu prezentują walory swojego produktu przed inwestorami. Po spotkaniu startupy dostają informację zwrotną od inwestorów, czy te chcą w nie zainwestować, czy potrzebują dodatkowych informacji, czy może radzą coś zmienić i poprawić.

W październiku program zostanie poszerzony o dwa nowe kierunki: Szanghaj i Londyn. – Jeśli chodzi o Szanghaj, to tam jest trochę inny wymiar produktu z jakim możemy jechać - mówi Marcin Kozłowski - Z kolei do Londynu możemy wysłać firmy tworzące rozwiązania zarówno z zakresu aplikacji, jak i tak zwanych twardych innowacji.

Karolina Mózgowiec