Jak mówi Michał Filipkiewicz z portalu praca.pl w rozmowie z Hanną Uszyńską, 2015 r. będzie rokiem stabilnego wzrostu gospodarczego, będzie przybywało ofert pracy a co za tym idzie, odnotujemy spadek bezrobocia.
Przypomina, że na koniec grudnia stopa bezrobocia wyniosła - według szacunków ministerstwa pracy - 11,5 proc. W całym 2014 roku pracodawcy zgłosili do urzędów pracy ponad 1,1 milion ofert.
Jakie branże będą zwiększały zatrudnienie
Ekspert wymienia branże, gdzie będą poszukiwani pracownicy – to sektor przemysłowy, hotelarstwo, turystyka, komunikacja, transport, budownictwo i oczywiście wiele ofert będzie dotyczyło rynku informatycznego.
Małopolska i Śląsk deklarują największy wzrost zatrudnienia
Zwraca uwagę, że obecnie najwięcej rekrutacji zgłosiły firmy z województw południowych, szczególnie z województwa małopolskiego oraz śląskiego. ─ To tam, przynajmniej sądząc po deklaracjach pracodawców, ten wzrost ofert będzie największy – mówi Filipkiewicz.
Coraz większy popyt na menedżerów
Ekspert zwraca uwagę, że coraz więcej ofert pracy dotyczy wyższej kadry menadżerskiej. ─ Wraz z rozwojem, coraz więcej firm poszukuje menedżerów umiejących zarządzać pracownikami – podkreśla ekspert. Jak mówi, warto więc rozważyć rozwój kariery osobistej w tym kierunku.
Podpowiada, że potrzebne do tego umiejętności można zdobywać w programach rozwoju kompetencji menedżerskich, organizowanych przez firmy.
Emigranci nie skorzystają z nowych ofert pracy w Polsce
Jak jednocześnie podkreśla ekspert, z tego rosnącego boomu na pracowników nie skorzystają osoby, które wyemigrowały za pracą z Polski. ─ W przeciwieństwie do pierwszej fali emigracji, tej gdy Polska weszła do Unii Europejskiej, ta druga fala emigracji będzie inna – mówi ekspert.
Jak wyjaśnia, o ile pierwsi emigranci chcieli wyjechać i zarobić aby zainwestować pieniądze w kraju, to obecnie wiele osób deklaruje wyjazd na stałe. Filipkiewicz. W dodatku robią to często osoby, które mają prace w Polsce, ale chcą więcej zarabiać i żyć w lepszych warunkach– mówi.
─ To bardzo niekorzystne zjawisko dla rynku pracy – ocenia ekspert. Będzie co prawda częściowo niwelowane przez napływ pracowników ze Wschodu, ale oznacza dla Polski odpływ osób z doświadczeniem zawodowym – ostrzega Filipkiewicz.
Uczmy się języka angielskiego
Jak zawsze, w zdobyciu pracy za granica, ale również w Polsce, coraz bardziej liczy się znajomość języka angielskiego. Jak mówi ekspert z badań wynika, że właśnie ten język jest wymagany w połowie ofert pracy.
Tyle, że dużą szansę na pracę mają też osoby ze znajomością takich języków jak chiński, litewski, szwedzki. A to za sprawą wielkiego rozwoju w Polsce centrów usług.
Uczmy się więc języków, zwłaszcza tych mniej popularnych, budujmy w sobie cechy przywódcze, i uczmy się kierować ludźmi, a być może łatwiej będzie znaleźć pracę.
Hanna Uszyńska, jk