Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wiśniewska 20.06.2016

Chiński minister: otwieramy drzwi na polskie jabłka. Eksperci widzą wielki potencjał w ich eksporcie

W Warszawie zostało podpisane w poniedziałek polsko-chińskie memorandum o współpracy w obszarze zdrowia zwierząt i roślin oraz bezpieczeństwa żywności. To ramowe porozumienie regulujące wymagania weterynaryjne i fitosanitarne w eksporcie żywności do Chin.
Posłuchaj
  • Jakub Olipra wskazuje, że szansą dla polskich owoców może być ich rosnąca renoma oraz fakt, że różnią się od jabłek chińskich barwą i wielkością. /IAR/.
  • Ekonomista wskazuje również, że do Chin można wysyłać jabłka w postaci przetworzonej. Na przykład w formie koncentratów jabłkowych, które przynoszą większe zyski niż transport surowców. /IAR/.
Czytaj także

Memorandum podpisali w resorcie rolnictwa: minister Generalnego Urzędu Nadzoru nad Jakością Inspekcji i Kwarantanny CHRL (AQSIQ) Zhi Shuping oraz minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

Później w poniedziałek w Warszawie w obecności głów państw - prezydenta Andrzeja Dudy i Xi Jinpinga podpisany został: protokół między Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi a chińskim urzędem ds. nadzoru jakości inspekcji i kwarantanny ws. wymagań fitosanitarnych dla eksportu jabłek z Polski do Chin; memorandum o porozumieniu o współpracy w zakresie kontroli poziomu substancji szkodliwych w mięsie drobiowym eksportowanym z Polski do Chin i list intencyjny o badaniach naukowych i współpracy dot. zasad regionalizacji w odniesieniu do afrykańskiego pomoru świń.


Czytaj dalej
xi jinping duda pap 1200.jpg
Wizyta prezydenta Chin w Polsce. Nadzieja na nowe otwarcie



"Znakomity fundament do współpracy w przyszłości"

Polski minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zwrócił uwagę na dobre relacje między polskimi i chińskimi urzędnikami podczas prowadzonych rozmów. Jurgiel podziękował za dobrą atmosferą, jaka towarzyszyła jego wizycie w Chinach w kwietniu br. - Wierzę, że w najbliższej przyszłości będą dalsze postępy, służy to Polsce i polskim rolnikom, którzy czekają, by wymiana handlowa był dobra - powiedział szef resortu rolnictwa.

Minister Zhi Shuping podkreślił, że podpisane porozumienia są owocem "wspólnych wysiłków". Jak dodał, najważniejszym taki krokiem była wizyta prezydenta Polski Andrzeja Dudy w Chinach. - Niezwykle ważna jest wizyta prezydenta Chin Xi Jinpinga w Polsce - zaznaczył minister ds. jakości Chin. Ocenił, że "jest to znakomity fundament do współpracy w przyszłości".

"To otwarcie drzwi"

Chiński minister, pytany o możliwości eksportu jabłek z Polski powiedział, że podpisanie porozumienia oznacza, iż "otwieramy drzwi" dla importu tych owoców. - Cała reszta należy już do przedsiębiorców - podkreślił.



Zhi Shuping był pytany o kwestię możliwości eksportu wieprzowiny na chiński rynek, w związku z planowanym podpisaniem porozumienia ws. wypracowania zasad regionalizacji z powodu wystąpienia afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Polsce.

- Jeżeli uda nam się wypracować w sposób merytoryczny techniczne podejście, w jaki sposób rozgraniczyć obszary dotknięte ASF, będzie to sposób na to, by można było wznowić eksport wieprzowiny do Chin - powiedział.

- Ze względu na to, że afrykański pomór świń nie występuje w Chinach, nie podejmowaliśmy żadnych rozmów z krajami, w których ta choroba występowała. Jest to gest dobrej woli ze strony Chin. Pokazujemy w ten sposób nasze zaufanie do Polski, że chcemy wypracować sposób, żeby było pewne, iż eksportowana wieprzowina pochodzi z terenów niedotkniętych chorobą. Jeśli to się uda, to będzie rozwiązanie problemu - podkreślił.

Minister zaznaczył też, że "dzięki wysiłkom promocyjnym, które były prowadzone na terenie Chin, w tej chwili konsumenci chińscy znają już polską żywność i wiedzą, że jest to żywność bezpieczna".

Chińscy konsumenci już znają polską żywność

Zhi Shuping na pytanie, jak postrzegana jest polska żywność w Chinach, powiedział, że dzięki wielu kampaniom promocyjnym tamtejsi konsumenci "już znają polską żywność i wiedzą, że jest to żywność bezpieczna".

Minister Zhi Shuping przebywa w Polsce w ramach oficjalnej wizyty przewodniczącego ChRL Xi Jinpinga.

Ekonomista: polskie jabłka mają szansę na chińskim rynku

Jakub Olipra z Departamentu Analiz Makroekonomicznych banku Credit Agricole uważa, że Polska ma potencjał, by stać się ważnym eksporterem jabłek do Chin.

Jakub Olipra wskazuje, że szansą dla polskich owoców może być ich rosnąca renoma oraz fakt, że różnią się od jabłek chińskich barwą oraz wielkością. "Wraz ze wzrostem znaczenia chińskiej klasy średniej, należy oczekiwać wzrostu dynamiki importu owoców" - uważa Jakub Olipra.


Ekonomista wskazuje również, że do Chin można wysyłać jabłka w postaci przetworzonej. Na przykład w formie koncentratów jabłkowych, które przynoszą większe zyski niż transport surowców: "To jest najlepsza recepta patrząc na obecną sytuację na rynku, często nasyconym. W dodatku odchodzi tutaj niepewny czynnik upodobań smakowych,a w procesie przetworzenia owocu różnice w smaku można niwelować" - dodaje Jakub Olipra.

Wartość eksportu polskich artykułów rolno-spożywczych do Chin w 2015 roku wyniosła 127 milionów euro.

Pierwsza partia polskich owoców do Państwa Środka ma być wysłana jesienią.

PAP, awi