Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Adam Kaliński 22.12.2018

"Gospodarka 24" o cenach prądu. "Polski miks energetyczny nie pasuje do współczesnych czasów"

W Polskim Radiu 24, w audycji podsumowującej gospodarcze wydarzenia tygodnia, gośćmi Sylwii Zadrożnej byli: Adam Czerniak ekonomista Polityki Insight i wykładowca w Szkole Głównej Handlowej, Marek Kłoczko wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej i ekonomista Marek Zuber.
Posłuchaj
  • W audycji podsumowującej gospodarcze wydarzenia tygodnia w PR24 - gośćmi Sylwii Zadrożnej byli: Adam Czerniak ekonomista Polityki Insight i wykładowca w Szkole Głównej Handlowej, Marek Kłoczko wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej i ekonomista Marek Zuber. (Cz.1)
  • W audycji podsumowującej gospodarcze wydarzenia tygodnia w PR24 - gośćmi Sylwii Zadrożnej byli: Adam Czerniak ekonomista Polityki Insight i wykładowca w Szkole Głównej Handlowej, Marek Kłoczko wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej i ekonomista Marek Zuber. (Cz.2)
Czytaj także

Goście komentowali przede wszystkim rządową zapowiedź utrzymania w przyszłym roku cen prądu na poziomie z połowy roku obecnego.

Niższa akcyza

Przypomnijmy, że głównymi mechanizmami przeciwdziałającymi podwyżkom będą obniżka akcyzy z obecnych 20 zł na 5 zł, co daje kwotę ok. 2 mld zł. Od tego również trzeba liczyć VAT, co daje dodatkowe 0,5 mld zł.

Drugie źródło to opłata przejściowa zredukowana o 95 proc. dla wszystkich, którzy taką ponosili, niezależnie od sektora. Z tego źródła otrzymamy około 1-1,5 mld zł. Szczegółowe dane zostaną przedstawione niebawem, te dwa źródła w sumie dadzą jednak ok. 4 mld zł.

Brak strategii

Jak zauważył w PR24 Marek Kłoczko - fakt, że teraz "trochę ręcznie" zaczyna sterować się cenami oceniany jest negatywnie, ale z punktu widzenia ludzkich kieszeni pozytywnie. Zauważył, że największym zagrożeniem dla polskiej gospodarki jest brak "nowoczesnej strategii energetycznej", a polski miks energetyczny nie pasuje do czasów współczesnych i to "zaczyna się mścić".  

Według Adama Czerniaka - obecna sytuacja to klasyczny przykład zderzenia korzyści krótkookresowych, czyli tego, że ceny energii nie wzrosną "z bardzo wysokimi kosztami długookresowymi". Ceny energii rosną m.in. dlatego, że rosną ceny za emisję CO2, a te drożeją, bo UE wymaga od nas - na co Polska się zgodziła wiele lat temu - że zużycie CO2 będziemy ograniczać, by chronić środowisko.

Za kilka lat wzrost cen będzie dużo większy

"Teraz możemy się cieszyć, a potem, choćby potop" - skwitował ekspert. Dodał, że za kilka lat wzrost cen energii będzie dużo większy, bo obecnie inwestujemy w konsumpcję, zamiast modernizację sektora energetycznego w Polsce.

Zdaniem Marka Zubera - nie tylko nie mamy strategii energetyczne, ale to co już wypracowano w tej materii jest zmieniane. Tu podał jako przykład podejście do produkcji prądu z wiatraków, która została w Polsce zablokowana.

Zdaniem ekonomisty - obniżka cen prądu dotyczy tylko 2019 roku, ale jeśli "PiS wygra wybory w 2019 r. wycofa się z tego w następnym, a nawet jeśli się nie wycofa trend wzrostowy (cen energii - red.) się utrzyma i 'będzie to trzeba w końcu przerzucić na klienta'".

W Sejmie o prądzie jeszcze w tym roku

Przypomnijmy, że Sejm zajmie się cenami prądu na dodatkowym posiedzeniu jeszcze w tym roku. 28 grudnia posłowie będą pracowali nad nowelizacją ustawy akcyzowej, która zakłada obniżkę akcyzy oraz tak zwanej opłaty przejściowej.

Sylwia Zadrożna, ak, NRG