– To ważny kamień milowy w rozwoju aplikacji mObywatel. To również odpowiedź na potrzeby instytucji, biznesu, ale przede wszystkim obywateli – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski i dodaje, że pierwszy krok został wykonany wspólnie z PZU, ale z nowej funkcjonalności będą mogli korzystać także klienci innych instytucji. Wystarczy, że te firmy, urzędy, czy uczelnie dołączą do projektu.
mObywatel to bezpieczna i oficjalna aplikacja, którą można pobrać za darmo w sklepach Google Play i App Store. Aby ją uruchomić potrzebny jest profil zaufany – to on jest gwarantem bezpieczeństwa. Obecnie z aplikacji korzysta ponad 1,3 mln Polaków.
Polska może być ambasadorem cyfryzacji w UE. Grupa Wyszehradzka ma potencjał w tej dziedzinie
Bez konieczności okazywania dowodu osobistego
mObywatel w wielu życiowych sytuacjach zastępuje dowód osobisty. Aplikacją można się wylegitymować odbierając przesyłkę na poczcie, w pociągu – w trakcie kontroli biletów, w hotelach, wypożyczalniach sprzętu sportowego, dzięki niej także – bez konieczności okazywania dowodu osobistego – pobrać kartę wyborczą. Do tego zestawu ministerstwo cyfryzacji dodało właśnie kolejną funkcjonalność – możliwość potwierdzania, uwierzytelniania i przekazywania swoich danych.
W jakich sytuacjach może przydać się to rozwiązanie? Oto tylko kilka przykładów:
• rejestracja w usługach zaufanych instytucji,
• potwierdzanie danych/tożsamości,
• przekazywanie danych do zaufanych instytucji, systemów miejskich, gminnych,
• szybkie i bezbłędne wypełnianie formularzy rejestracyjnych,
• skrócenie procesów uwierzytelniania,
• odbiór dokumentacji – np. medycznej, świadectw, dyplomów zawodowych,
• procesy rekrutacyjne – np. na studia.
Szybko, ale pod kontrolą
Aby szybko i skutecznie przekazać swoje dane instytucji, wystarczy w aplikacji w zakładce mTożsamość wybrać opcję "Przekaż instytucji" i zeskanować udostępniony przez tę instytucję kod QR. Każda instytucja, która zgłosi chęć korzystania z takiej możliwości, otrzyma możliwość generowania unikalnych kodów.
– Co najważniejsze, za pośrednictwem mObywatela dane są przekazywane nie tylko szybko i wygodnie, ale przede wszystkim bezpiecznie. Próby podmiany kodów, czy ominięcia systemu weryfikacji są niemożliwe. Użytkownik aplikacji ma pełną kontrolę nad procesem. Widzi do jakiej instytucji przekazuje dane, widzi jakie dane są przekazywane. Wszystko dzieje się w sposób świadomy i kontrolowany. Dlatego zachęcamy samorządy i firmy świadczące usługi medyczne czy ubezpieczeniowo-finansowe do dołączenia do naszego projektu – tłumaczy Marek Zagórski.
Odpowiednia aktualizacji aplikacji – umożliwiająca przekazywanie danych instytucjom – pojawi się w sklepie Google Play niebawem, a w App Store – najpóźniej w przyszłym tygodniu.
Pierwsi w Polsce
Pierwszą instytucją, która udostępnia swoim klientom takie ułatwienie jest PZU. To pierwsza firma w Polsce, która wdrożyła to rozwiązanie.
– Polacy chętnie korzystają z wszelkich udogodnień, jakie niesie ze sobą rewolucja cyfrowa, dlatego wraz z Ministerstwem Cyfryzacji uruchamiamy pionierskie rozwiązanie. Dzięki aplikacji mObywatel, szybko i bez wychodzenia z domu, można potwierdzić swoją tożsamość i skorzystać z wielu usług w portalu mojePZU – mówi Elżbieta Häuser-Schöneich, członek zarządu PZU.
Dzięki aplikacji mObywatel klienci PZU mają na przykład szybki dostęp do swojej dokumentacji medycznej w PZU Zdrowie, mogą pobierać e-recepty, skierowania i otrzymywać wyniki badań.
– Stale pracujemy nad nowymi funkcjonalnościami naszej aplikacji. Już dziś można w niej znaleźć nie tylko mTożsamość, ale i mLegitymacje, eRecepty i mPojazd, czyli dane z dowodu rejestracyjnego. Wkrótce w mObywatelu pojawi się też coś, na co czeka wielu kierowców – prawo jazdy w telefonie, czyli mPrawo Jazdy – zapowiada Minister Cyfryzacji.
PolskieRadio24.pl/gov.pl/DoS, md