Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Kamiński 25.05.2011

Miedwiediew: Europa nie ma szans na gaz łupkowy

- Są małe szanse, by wydobycie gazu łupkowego rozwinęło się na dużą skalę w Europie - uważa wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew. Stwierdził też, że długoterminowe umowy jego firmy na dostawy gazu do Unii Europejskiej są pewne.
Miedwiediew: Europa nie ma szans na gaz łupkowyfot. SXC

- Generalnie gaz łupkowy jest dobry dla światowego przemysłu gazowego, ale gdy mówimy o Europie, to są małe szanse, by gaz łupkowy zajął poważne miejsce - ocenił wiceprezes rosyjskiego koncernu Gazprom Aleksander Miedwiediew.

- Przyczyn jest wiele. Struktura zasobów w Europie bardzo różni się od amerykańskiej. Trzeba też zwrócić uwagę, że ostatnio największy producent gazu łupkowego amerykańska firma Chesapeake otrzymała zakaz używania chemikaliów w wodzie (potrzebnej do wydobycia gazu ze skały łupkowej), co jest podstawowym elementem obecnej technologii - tłumaczy.

- Jest, więc wiele problemów nie tylko w Europie, ale także w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Nie powinniśmy, więc wyolbrzymiać możliwości w Unii Europejskiej - sądzi.

Temat gazu łupkowego będzie jedną z kwestii, o jakich będą rozmawiać w piątek prezydent USA Barack Obama i premier Donald Tusk.

Gaz łupkowy będzie jednym z tematów, jakie poruszą w trakcie piątkowego spotkania w Warszawie prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama oraz premier Donald Tusk. Spółki z USA już szukają tego surowca w Polsce. Ocenia się, że w naszym kraju powinno go być setki miliardów metrów sześciennych.

Jednak Miedwiediew uznaje, że to nie kwestia tego, jak duże są pokłady gazu.

- To nie kwestia zasobów - kwituje.

Według niego Gazprom nie zmierza rozpoczynać inwestycji w wydobycie gazu łupkowego.

- Jest kilka firm, które zrobiły rozeznanie, ale wycofały się. Jesteśmy bardzo sceptyczni, co do wydobycia gazu łupkowego w Europie - podsumował.

tk