W ocenie gościa audycji "Z kraju i ze świata" radiowej Jedynki senatora niezależnego Marka Borowskiego należy się spodziewać wzrostu bezrobocia. Jak tłumaczy, jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest fakt, że coraz mniej osób wyjeżdża pracować za granicę, ponieważ sytuacja w całej Unii Europejska jest nie najlepsza. - Obawiam się, że ten wskaźnik 13 procent nie będzie dotrzymany, to może być jeden, półtora procent więcej - uważa Borowski.
Rząd po godz. 15 zajmie się projektem ustawy budżetowej na przyszły rok. Założenia projektu różnią się od tych, które przedstawiono w czerwcu - są mniej optymistyczne. Zdaniem Borowskiego "korekta" to przede wszystkim wynik oceny sytuacji na rynkach światowych. Ale znaczenie ma też to, co się dzieje w kraju, między innymi inwestycje i konsumpcja.
>>>Przeczytaj zapis rozmowy
W ocenie senatora trzeba się liczyć ze zmniejszeniem liczby inwestycji z uwagi na to, że mamy mniej środków z Unii, a i inwestorzy prywatni odczuwają zmniejszenie popytu. Jeśli chodzi zaś o konsumpcję - odnotowano, że wzrost płac był niższy niż wzrost cen, co spowodowało, że ludzie zaczęli korzystać z oszczędności, a ci, którzy mają jeszcze taką możliwość - jeszcze bardziej oszczędzają.
Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska
(kk)