Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Artur Jaryczewski 15.09.2012

Kielce, czyli polska "Dolina Krzemowa". A będzie jeszcze lepiej

- Region świętokrzyski i same Kielce są bardzo atrakcyjnie położone - przekonywał w Jedynce prof. Mieczysław Poborski z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.
Rynek w KielcachRynek w KielcachTosycyzkiewicy/Wikipedia/CC

Kielce pięknieją dzięki funduszom unijnym m.in. w maju otwarto Centrum Geoedukacji, które jest częścią Świętokrzyskiego Szlaku Archeo-Geologicznego. Kieleccy radni chcą stworzyć lokalną "Dolinę Krzemową". - Należałoby wyjść z tego, że region świętokrzyski i same Kielce są bardzo atrakcyjnie położone. W tej części kraju jest, to miejsce najbardziej atrakcyjne. Ukształtowanie terenu jest bardzo korzystne, to może przyciągać turystów. (…) Na problem braku lotniska trzeba by było spuścić zasłonę milczenia, bo dobre chęci nie wystarczą w tej kwestii - mówił w "Sygnałach dnia" prof. Mieczysław Poborski.

Kielce, to nie tylko gospodarka i turystyka. W mieście dzięki funduszom unijnym drugie życie dostał Amfiteatr Kadzielnia. - To jest zupełnie wyjątkowe miejsce, częściowo sam się tam wychowałem tzn. to było wtedy, kiedy zaczynałem swoją pracę w Kielcach, on się w między czasie zmienił. Zastanawiam się w jaki sposób mógłby on żyć w sposób ciągły tzn., żeby to nie było od koncertu do koncertu, ale w jakiś systematyczny sposób. Miejsce jest zupełnie urokliwe i takie, które w innej części j kraju nie można spotkać. W związku z czym powinniśmy je w maksymalnym stopniu wykorzystać - podkreśla profesor Uniwersytety Jana Kochanowskiego.

Mieczysław Poborski podkreśla, że Kielce nie spoczywają na laurach i już przygotowują się do złożenia aplikacji, aby uzyskać fundusze na realizację kolejnych projektów. - Sam proces aplikacji jest procesem bardzo złożonym, bardzo długotrwałym, trwa dosłownie kilka lat. My do perspektywy 2007-2013 przygotowywaliśmy się już od 2004 roku, czyli z odpowiednim wyprzedzeniem, żeby o te środki aplikować i z odpowiednim skutkiem zdobywać - dodał.

Rozmawiali Elżbieta Szczerbak i Krzysztof Rzyman.