Do końca września województwa, które chcą komercjalizacji uzdrowisk, miały wysłać pisma intencyjne w tej sprawie. Ministerstwo Skarbu Państwa planowało sprzedaż obiektów m.in. w Ciechocinku, Rymanowie i Świnoujściu, ale to się nie udało.
Samorząd Małopolski zainteresowany jest przejęciem uzdrowisk w Rabce Zdrój i Wysowej Zdrój. Małopolska gotowa jest - jak deklarował gość "Rozmowy dnia" - poszerzyć ich ofertę. - W Rabce, która ma unikalny mikroklimat, mogłaby lepiej działać rehabilitacja pulmonologiczna i kardiologiczna. W obu miejscowościach mamy też zasoby wód mineralnych. To są perełki, o które warto wystąpić i województwo ma na to pomysł – mówił Wojciech Kozak.
Skąd władze Małopolski zamierzają wziąć fundusze na inwestycje? – Przed sobą mamy kolejny etap przyznawania środków europejskich. To bardzo istotne źródło. Poza tym, jeżeli chodzi o działalność leczniczą, to w tej chwili w uzdrowiskach klientów komercyjnych jest około 30 proc. I ta oferta powinna wyjść nie tylko poza Małopolskę, ale i poza Polskę. Powiem kolokwialnie, ale z tego można żyć – mówił wicemarszałek.
O funduszach unijnych czytaj w serwisie specjalnym radiowej Jedynki
Gość radiowej Jedynki przyznał, że samorząd obawia się spadku dochodów z podatku CIT, ale nie powinien to być spadek katastrofalny. - Wpływy nieco zmalały, ale w wieloletnich planach inwestycyjnych mamy jeszcze moc, żeby umieścić uzdrowiska. Obie miejscowości mają ambitne plany, a robiąc z nich perełki przyciągniemy więcej komercyjnych klientów - dodał.
Jakie nowości mogą jeszcze pojawić się w Rabce i Wysowej i co zrobi samorząd, jeśli zgłoszą się spadkobiercy tych obiektów? Między innymi o tym słuchaj w nagraniu audycji.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
ei
>>>Przeczytaj zapis całej rozmowy