Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Petar Petrovic 02.10.2013

Paraliż rządu w USA. Kolanko: Republikanie nie chcą wziąć odpowiedzialności za budżetowy pat

W Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się kolejny dzień, w którym nie działa wiele instytucji rządowych. Zdaniem Michała Kolanki, dziennikarza serwisu 300polityka.pl, paraliż i polityczny spór między Demokratami a Republikanami potrwa jeszcze co najmniej kilkanaście dni.
Paraliż w USAParaliż w USAPAP/EPA/SHAWN THEW

Od wtorku amerykański rząd federalny nie płaci pensji około 800 tysiącom pracowników. Wszystko z powodu nieuchwalenia budżetu. Michał Kolanko mówi, że Partia Republikańska chce uniknąć sytuacji, w której to ona zostanie obarczona winą za budżetowy pat. - Wielu zwykłych Amerykanów na pewno doświadczy uciążliwości z powodu zamknięcia instytucji rządowych, to może sprawić, że w pewnym momencie granica cierpliwości zostanie przekroczona. Jednak nie spodziewam się, by nastąpiło to bardzo szybko - ocenia dziennikarz portalu 300polityka.pl
Część ekspertów uważa, że najgorsze jeszcze przed Ameryką. Według ich wyliczeń, 17 października dojdzie do przekroczenia limitu długu ustalonego przez Kongres na 16,69 bilionów dolarów. To spowoduje automatyczne cięcia wydatków o 15-20 procent. - Jest jednak kilka rozwiązań kompromisowych - uważa Michał Kolanko. Jak zaznacza, kilka założeń reformy ochrony zdrowia tzw. Obamacare może zostać poświęconych na rzecz osiągnięcia porozumienia.
Michał Kolanko dodaje, że Demokraci mogą także szukać sojuszników wśród kilkunastu kongresmenów republikańskich. Wówczas mogłoby dojść do uchwalenia budżetu. Barack Obama we wtorkowym wystąpieniu winą za paraliż rządu obarczył konserwatywne skrzydło Partii Republikańskiej.
pp/PAP
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

''