Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 12.11.2015

Cyberprzestępstw coraz więcej. Teraz na celowniku klienci firmy Apple

Były przelewy weryfikujące za złotówkę, podszywanie się pod konkretne banki, wyłudzanie danie. Ostatnio natomiast złodzieje podszywają się pod firmę Apple i próbują wyłudzić dane od użytkowników kart płatniczych.
Posłuchaj
  • O tym, jak bezpiecznie korzystać z bankowości elektronicznej i robić zakupy w sieci mówił w "Porannych rozmaitościach" radiowej Jedynki: Krzysztof Hajdas, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji (Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Na losowo wybrane adresy e-mail trafiały wiadomości wysyłane rzekomo przez firmę o odrzuconej płatności. Do e-maila załączony jest plik, który zawiera formularz, w którym oszuści proszą o zaktualizowanie danych karty powiązanej z kontem użytkownika.

Przestępcy przenoszą się do Internetu

Podobnych przypadków nie brakuje. Z danych Komendy Głównej policji wynika, że w pierwszych dziewięciu miesiącach bieżącego roku zgłoszono już ponad 4 tys. przestępstw o charakterze oszustwa bankowego. W całym zeszłym roku było ich 2,5 tys.

- Coraz więcej części naszego życia przenosi się do Internetu, coraz więcej osób korzysta z kart płatniczych i kredytowych, coraz więcej osób kupuje w sieci, coraz więcej osób korzysta z bankowości elektronicznej. Te liczby rosną lawinowo. Jest więc normalne, że w związku z tym śladem naszym podążają też przestępcy - mówi inspektor Krzysztof Hajdas, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.

W opinii gościa radiowej Jedynki, bankowość elektroniczną można jednak uznać za bezpieczną, tyle tylko, że tak jak w świecie realnym, należy zachować ostrożność.

Coraz to nowe metody oszustów

Cyberprzestępcy jednak nie śpią i znajdują coraz to nowe sposoby na dostanie się do naszych kont.

- Najpopularniejszą metodą jest rozsyłanie dużej ilości e-maili do przypadkowych osób. Te wiadomości są podobne do e-maili, które mógłby rozesłać bank. Są to maile w tonie mniej lub bardziej alarmującym, że coś się dzieje z naszymi pieniędzmi i jest potrzebna weryfikacja danych. Oszuści proszą w takich mailach o podanie wszelkich kodów autoryzacyjnych. Drugim sposobem jest również wysyłanie bądź e-maila, bądź informacji o potrzebie zalogowania na takiej czy innej stronie internetowej, która jest łudząco podobna do strony banku. Z tym, że wszystko, co wpisujemy na takiej stronie nie trafia do naszego banku, a w ręce przestępców – wyjaśnia Krzysztof Hajdas.

Najważniejsza jest ostrożność

Jak zaznacza jednak gość radiowej Jedynki, przestępcy cały czas modyfikują swój sposób działania. Dlatego tak ważne jest zachowanie ostrożności.

- Zanim wykonamy jakiś ruch, zastanówmy się nad tym i sprawdźmy, czy na pewno jest to bezpieczne – radzi ekspert.

Uwaga na cudowne okazje

Przed nami okres świąteczny, czyli czas wzmożonej aktywności różnego rodzaju oszustów.

- Jeżeli chodzi o zakupy w sieci, to jest jednak podstawowa zasada: super okazje nie istnieją. Jeżeli w Internecie cena jakiegoś produktu drastycznie odstaje od ceny, którą musielibyśmy zapłacić w sklepie stacjonarnym, to albo mamy do czynienia z oszustwem, albo towar pochodzi z kradzieży i wtedy możemy się narazić na odpowiedzialność karną związaną z paserstwem – przestrzega Krzysztof Hajdas.

Zatem jak zawsze, potrzebny jest zdrowy rozsądek i ostrożność, bo prób i metod wyłudzeń jest coraz więcej.

Elżbieta Szczerbak, awi