Brązowe medale Ford Germaz Ekstraklasy przypadły zawodniczkom Energi Toruń.
Drużyna CCC po raz drugi z rzędu zdobyła wicemistrzostwo Polski.
Po meczu powiedzieli:
Trener Wisły Can-Pack Kraków Jose Hernandez: "Gratuluję drużynie CCC, bo w tych ostatnich dwóch spotkaniach postawiły nam naprawdę trudne warunki i trzeba przyznać, że mieliśmy w nich troszkę szczęścia. Chciałbym także pogratulować miejscowej publiczności, bo głośno dopingował swój zespół w każdym, nawet najtrudniejszym momencie. Dla nas zdobycie mistrzostwa Polski jest czymś wielkim, a ogromnym osiągnięciem jest przegranie tylko jednego spotkania w sezonie. Ten sezon był dla nas bardzo trudny, choćby z powodu trapiących nas kontuzji, ale dzięki wspaniałej pracy całego sztabu szkoleniowego i działaczy kończymy go mając na koncie oprócz mistrzostwa także Puchar Polski i dobry występ w Eurolidze".
Koszykarka Wisły Can-Pack Kraków Magdalena Leciejewska: "Jestem bardzo szczęśliwa, że udało nam się zakończyć tą rywalizację 4-0 i to w dodatku na tak trudnym terenie jak w Polkowicach. Chciałam pogratulować zawodniczkom CCC znakomitej postawy, bo naprawdę nie było łatwo. Wczoraj zaczęłyśmy słabo, ale potrafiłyśmy się podnieść, wrócić do gry i wygrać. Dzisiaj było dość podobnie, choć może bardziej dotrzymywałyśmy tempa drużynie CCC. Trójka Erin Phillips w końcówce wyprowadziła nas na prowadzenie, a w nerwowej końcówce nie zabrakło nam zimnej krwi. Wracamy do Krakowa i świętujemy".
Trener CCC Polkowice Arkadiusz Rusin: "Musieliśmy dzisiaj uznać wyższość rywala, ale myślę, że oba mecze w Polkowicach były pełne walki, determinacji i bardzo emocjonujące. Żałuję, że nie udało się wygrać wczoraj, bo ten mecz mógł przełamać serię i wykrzesać z dziewczyn więcej siły. Duży szacunek dla nich za to, że podjęły dzisiaj walkę i nie odpuściły, zabrakło może trochę koncentracji, sprytu i walki na desce".
Koszykarka CCC Polkowice Sharnee Zoll: "To była niezwykła walka. Wczorajszy mecz kosztował nas bardzo dużo energii, ale niestety nie udało się go wygrać. Jestem jednak dumna z dziewczyn, bo trudno się pozbierać po dwóch porażkach w Krakowie, a tym bardziej przy stanie 0-3, ale mimo to powalczyłyśmy. To jest ważne, choć smutek pewnie pozostaje".
Wyniki:
finał
Wisła Can Pack Kraków - CCC Polkowice
73:59 (25:17, 17:18, 17:9, 14:15)
72:60 (17:19, 15:14, 26:14, 14:13)
59:58 (13:21, 17:16, 13:14, 16:7)
56:50 (9:16, 17:14, 14:11, 16:9)
Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) 4-0 dla Wisły
o 3. miejsce
Energa Toruń - Lotos Gdynia
85:78 (22:23, 23:23, 19:15, 21:17)
83:74 (15:26, 27:9, 19:17, 22:22)
72:85 (23:16, 14:27, 22:24, 13:18)
77:67 (16:12, 24:16, 12:22, 25:17)
Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 3-1 dla Energi
o 5. miejsce
ROW Rybnik - Matizol Lider Pruszków 56:57 (16:16, 14:21, 10:9, 16:11)
pierwszy mecz wygrał Matizol 84:63; stan rywalizacji 2-0 dla Lidera
o 7. miejsce
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - ŁKS Siemens Łódź 80:46 (23:16, 19:15, 14:9, 24:6)
pierwszy mecz wygrał KSSSE AZS 97:54; stan rywalizacji 2-0 dla KSSSE
Kolejność sezonu 2011/2012:
1. Wisła Can-Pack Kraków
2. CCC Polkowice
3. Energa Toruń
4. Lotos Gdynia
5. Matizol Lider Pruszków
6. ROW Rybnik
7. KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.
8. ŁKS Siemens Łódź
9. Artego Bydgoszcz
10. Widzew Łódź
11. Tęcza Leszno
12. Odra Brzeg
13. MUKS Poznań (spadek)
14. INEA AZS Poznań (spadek)