Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 26.07.2013

Ekstraklasa: Widzew Łódź - Zawisza Bydgoszcz. Widzew pokazał charakter

- Zaczęliśmy wprawdzie fatalnie, ale do końca była ogromna walka o komplet punktów - powiedział trener Widzewa Radosław Mroczkowski po zwycięstwie z Zawiszą Bydgoszcz.
Radosław MroczkowskiRadosław MroczkowskiWidzew Łódź

Relacja z meczu - Ekstraklasa: Widzew Łódź - Zawisza Bydgoszcz. Widzew zdobył pierwsze punkty

Po meczu powiedzieli:
Ryszard Tarasiewicz (trener Zawiszy):
Myślę, że Zawisza rozegrał dobre zawody. Szkoda tylko, że ci zawodnicy którzy dzisiaj wystąpili, cały klub i kibice nie dostali rekompensaty w postaci chociażby jednego punktu. Gdybyśmy strzelili drugą bramkę w pierwszej połowie, to pewnie byśmy wygrali to spotkanie. A przynajmniej byśmy nie przegrali. Staraliśmy się dobrze bronić i atakować, stwarzaliśmy sytuacje, ale zabrakło nam skuteczności. Widzew był w tym elemencie lepszy. Nie chcę oceniać, czy wygrał zasłużenie, czy nie. To mnie nie interesuje. Dla mnie ważne jest to, że zagraliśmy lepiej niż w pierwszej kolejce. Myślę, że idziemy dobrą drogą. Potrzebujemy jednak jeszcze wzmocnień kadrowych w każdej formacji.
Radosław Mroczkowski (trener Widzewa): Po takim falstarcie jaki zaliczyliśmy na początku rozgrywek (1:5 z Legią Warszawa) to dzisiejsze zwycięstwo ma dla nas ogromną wartość. Zaczęliśmy wprawdzie fatalnie, ale do końca była ogromna walka o komplet punktów. Taki piłkarz jak Visnakovs był nam potrzebny. Na boisku walczył dzisiaj z taką determinacją, jak wcześniej my walczyliśmy o niego. Zrobił to, czego od niego oczekujemy. I oby ta skuteczność była dalej

 

man