Jako dowód na udział służb w aferze Amber Gold, Marek Suski wskazywał na odwołanie w 2012 roku ówczesnego wiceministra spraw wewnętrznych, Adama Rapackiego. – Kiedy Rapacki, wraz z Centralnym Biurem Śledczym, zaczął zajmować się sprawą gdańskiej mafii przy Amber Gold, został zaraz odwołany, a sprawa została odebrana CBŚ – mówił gość Polskiego Radia 24.
– Postanowiono zarzuty dwóm „słupom”, a CBŚ zmierzał w kierunku zorganizowanej grupy przestępczej. To chyba bardzo wystraszyło PO, bo zarzuty z pewnością rozciągałyby się na różnych ludzi, powiązanych z gdańskim układem Platformy – podkreślał były członek komisji śledczej ds. Amber Gold.
W środę sejmowa komisja śledcza, która zbierze się po raz pierwszy w 2018 roku, ma przesłuchać byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Pawła Wojtunika, a także byłego dyrektora delegatury CBA w Gdańsku, Jerzego Stankiewicza. – Jeżeli świadkowie się „nie pomylą”, żaden z nich wiele nie powie. Przed tą komisją wielu świadków albo nie rozumie pytań, albo nie pamięta wydarzeń, albo robi sobie kpiny – przewidywał Marek Suski.
Więcej – m.in. o wyjaśnianiu afery Amber Gold, a także obecnych problemach partii opozycyjnych – w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/zz
Wszystkie rozmowy Adriana Klarenbacha w Polskim Radiu 24
___________________
Data emisji: 23.01.18
Godzina emisji: 16.15