Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Paula Golonka 12.04.2013

Współcześni nastolatkowie nie mają czego czytać?

O tym, co czytają dzisiejsi trzynasto-, czternastolatkowie rozmawialiśmy w "Klubie Trójki" z literaturoznawczynią Anną Marią Czernow oraz ilustratorką i publicystką Joanną Olech.
Współcześni nastolatkowie nie mają czego czytać?2daydesign/sxc.hu/cc

Temat rozmowy podsunęła słuchaczka Trójki, która poszukując książki na prezent dla nastolatka doszła do wniosku, że między literaturą dziecięca a tą dla dorosłych jest wielka dziura i nie bardzo wiadomo, co współczesny nastolatek ma czytać.
Zdaniem gości "Klubu Trójki" literaturoznawczyni Anny Marii Czernow oraz publicystki i ilustratorki Joanny Olech segment literatury młodzieżowej istnieje i rozwija się, a to dorośli, którzy nie interesują się tym tematem na co dzień, nagle, gdy sytuacja zmusi ich do kupna książki czy to dla dziecka, czy na prezent, nie mogą nic znaleźć między półkami w księgarni.
Często zagubieni rodzice kupują dzieciom książki, które pamiętają z własnego dzieciństwa. Problem w tym, że klasyka w rodzaju "Klubu Siedmiu Przygód” z czasów PRL bardzo się zestarzała. Do tego dorośli zapominają, że dla dzieci w wieku nastu lat ważniejsze od opinii rodziców są rekomendacje kolegów. Warto jednak posuwać dzieciom książki i rozmawiać o literaturze, ale nie można niczego narzucać.
Błędem jest także izolowanie dzieci od książek, które w naszej opinii są dla nich nieodpowiednie, bo na przykład zawierają sceny erotyczne. Jeśli dziecko będzie chciało przeczytać jakąś książkę, to i tak po nią sięgnie i zakazy na nic się zdadzą. Nastolatki mają silną potrzebę mocnych doznań, stąd od lat w czołówce najchętniej czytanych książek utrzymują się "My, dzieci z dworca Zoo" czy "Pamiętnik narkomanki".
Nie można też dzieciom zakazać czytać książek, które naszym zdanie nie są zbyt ambitne. - Jeśli dzieci czytają szmirę, niech czytają. Gusta czytelnicze ewoluują. Tak, jak pozbywamy się pryszczy, pozbywamy się skłonności do szmiry - przekonuje Anna Maria Czernow. - Dorośli też nie czytają tylko ambitnych książek, dzieł filozofów - dodaje Joanna Olech.
Jeśli chcemy zachęcić dzieci do czytania, warto podejrzeć, jakie książki czytają i kupić im inne pozycje tego samego autora. Młodzi czytelnicy bowiem bardzo przywiązują się do autorów i czytają książki "seriami".
Goście radiowej Trójki zwracają też uwagę, na to, że nie ma przeszkód, by czytelnik nastoletni sięgnął po książki dla dorosłych. - Pomiędzy literaturą dla młodzieży a literaturą dla dorosłych nie ma twardego rozgraniczenia - podkreśla Czernow. Są książki, takie jak "Harry Potter", które czytają zarówno dzieci, jak i dorośli.
Jaką książkę kupić nastolatkowi? Wysłuchaj całej audycji, w której padają tytuły i nazwiska autorów!

"Klub Trójki" prowadził Jerzy Sosnowski