Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Chodurski 17.12.2013

Nie żyje brytyjski lekarz uwięziony przez reżim Assada

Obywatel Wielkiej Brytanii, który pracował jako ochotnik w szpitalach polowych w Syrii, zmarł po rocznym pobycie w więzieniu.
Kompletnie zniszczone w walkach centrum AleppoKompletnie zniszczone w walkach centrum AleppoPAP/EPA

Poinformowała o tym rodzina lekarza.

32-letni chirurg ortopeda z Londynu Abbas Khan został aresztowany w listopadzie 2012 roku w Aleppo, w północno-zachodniej Syrii, dokąd pojechał, aby pomagać rannym cywilom. Funkcjonariusze reżimu prezydenta Baszara al-Assada, zatrzymali go w ciągu 24 godzin od przyjazdu do Aleppo.

Według brata Brytyjczyka syryjskie władze zapowiedziały zwolnienie mężczyzny w tym tygodniu; zamiast tego w poniedziałek poinformowano rodzinę lekarza o jego śmierci. Brat więzionego Brytyjczyka mówił, że był on - gotowy, by wrócić do domu - i z niecierpliwością oczekiwał na uwolnienie. Mężczyzna miał dwoje dzieci.

Według tego źródła Khan został niedawno przeniesiony z więzienia w Damaszku do siedziby syryjskiej narodowej agencji bezpieczeństwa.

Informacje o śmierci mężczyzny przekazano jego matce, Fatimie, która przebywała w Damaszku w ciągu minionych czterech miesięcy. Kiedy wcześniej w tym roku matka odnalazła Khana w więzieniu w syryjskiej stolicy, ważył on zaledwie 32 kg i ledwie był w stanie chodzić. Twierdził, że w czasie pobytu w areszcie, bez postawienia mu zarzutów, był torturowany i przez większość czasu przetrzymywany w izolacji.

Doniesień o śmierci lekarza nie potwierdziło na razie brytyjskie Foreign Office, które oświadczyło jedynie, że jest - skrajnie zaniepokojone. Rzecznik MSZ podkreślił, że praca brytyjskich placówek konsularnych w Syrii została zawieszona jakiś czas temu i podróże do tego kraju są odradzane.

mc

''