Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 12.01.2014

Niespokojnie na Kaukazie przed igrzyskami w Soczi

W Dagestanie doszło do starć, w których zginęły dwie osoby. W Nalczyku zatrzymano pięć osób, przy których rzekomo znaleziono trotyl. W Baksanie zaatakowano posterunek policji.
Kaukaz PółnocyKaukaz Północy Google Maps

Rosyjskie siły bezpieczeństwa zabiły w sobotę w Dagestanie dwóch domniemanych ekstremistów - podała w niedzielę agencja Interfax. Agencja powołała się na źródło w organach ścigania w tej republice na rosyjskim Północnym Kaukazie. Według Interfaxu, do potyczki między funkcjonariuszami sił bezpieczeństwa i rebeliantami doszło w rejonie Kiziljurtu , około 60 km na północny zachód od Machaczkały, stolicy Dagestanu.
Również w sobotę siły federalne zatrzymały w Nalczyku pięciu członków nielegalnej formacji zbrojnej. Poinformował o tym Narodowy Komitet Antyterrorystyczny (NAK). Nalczyk, to stolica Kabardo-Bałkarii, innej niespokojnej republiki na Północnym Kaukazie. NAK nie przekazał żadnych szczegółów. Poinformował jedynie, że przy zatrzymanych znaleziono materiały wybuchowe o sile około 2 kg trotylu.
Także w sobotę w rejonie Baksanu , innego miasta w Kabardo-Bałkarii, niezidentyfikowani bojownicy zaatakowali posterunek policji drogowej. Funkcjonariusze odparli atak. Trwa pościg za napastnikami.
Nalczyk i Baksan położone są w odległości około 320 km od Soczi, stolicy rozpoczynających się za niespełna cztery tygodnie 22. Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
PAP/agkm

Infografika:
Infografika: PAP/Małgorzata Brylant

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

''