Pod listem jest też trzech dyplomatów z ukraińskiej placówki w Warszawie. Jeden z nich, trzeci sekretarz ambasady Oleksandr Borisenko potwierdził w rozmowie z IAR wsparcie dla postulatów zawartych w liście. Jednocześnie nie chciał komentować swoich działań, zastrzegając że uprawnieni do rozmów z prasą są jedynie ambasador i rzecznik prasowa.
W swoim liście opublikowanym w internecie dyplomaci piszą, że działają w ramach akcji ”Nie bój się! Jesteś Ukraińcem!”. Wyrażają solidarność z tymi, którzy w całym kraju na Majdanach ”walczą o lepszą przyszłość”. Pracownicy ukraińskiego MSZ na całym świecie podkreślają, że opowiadają się za pokojowym wyjściem z kryzysu, przeciwko przemocy i prześladowaniu. Ich zdaniem, Kijów powinien kontynuować integrację europejską i wprowadzanie w społeczeństwie i państwie demokratycznych wartości. - "Domagamy się pokojowego uregulowania konfliktu, opowiadamy się za efektywnymi negocjacjami między jego uczestnikami, obiektywnego informowania o nim społeczeństwa, oraz występujemy przeciwko przemocy i represjom" - czytamy.
"Chcemy być dumni z naszej ojczyzny, reprezentując ją poza granicami" - napisali dyplomaci.
Biden znów dzwonił do Janukowycza >>>
Kliczko: ktoś powinien kontrolować rozmowy z władzą, Ashton gotowa pomóc >>>
Wśród osób, które podpisały list, umieszczony na stronie ukrdiplomat.wordpress.com, przeważają pracownicy MSZ w Kijowie. Są dyplomaci pracujący między innymi w Warszawie, Gdańsku i Krakowie, w Stanach Zjednoczonych, Algierii, Chorwacji, Izraelu, Serbii oraz w Brukseli. Wciąż są dodawane nazwiska kolejnych osób.
Protesty na Ukrainie wybuchły 21 listopada, gdy rząd ogłosił, że wstrzymuje przygotowania do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. Następnie, po użyciu przez milicję siły wobec demonstrantów, przerodziły się one w akcje wymierzone w ekipę prezydenta Wiktora Janukowycza.
Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>>
IAR/ukrdiplomat.wordpress.com/PAP/agkm
Barykady w Kijowie, fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
