Komitet żąda, by Watykan natychmiast wykluczył z szeregów Kościoła wszystkich duchownych winnych pedofilii i podejrzanych o molestowanie seksualne nieletnich. Zdaniem ONZ, Stolica Apostolska nie zdawała sobie sprawy z powagi tych przestępstw i nie przyjęła na czas niezbędnych zasad, by uporać się z tym problemem i chronić dzieci.
Apel ten wystosowano w siedzibie Komitetu w Genewie, gdzie przedstawiono wnioski po relacji złożonej w styczniu przez przedstawicieli Stolicy Apostolskiej na temat podjętych w Kościele metod walki z pedofilią.
ONZ pyta i uzyskuje odpowiedź
Komitet monitoruje wypełnianie przez państwa postanowień Konwencji o Prawach Dziecka. W połowie ubiegłego roku wystosował do Watykanu wniosek o informacje dotyczące wszystkich zgłoszonych przypadków nadużyć seksualnych wobec nieletnich popełnionych przez przedstawicieli duchowieństwa.
ONZ chciał też wiedzieć, jakiego wsparcia Stolica Apostolska udziela ofiarom wykorzystywania. Chodzi między innymi o odszkodowania dla nich. Watykan zapytano też o to, czy dochodziło do przypadków wypłaty zadośćuczynienia dla ofiar w zamian za milczenie na temat nadużyć.
W połowie stycznia do Genewy udał się maltański biskup Charles Sciclun , który przez wiele lat zajmował się sprawą pedofilii w Kościele w Kongregacji Nauki Wiary. Stały przedstawiciel Watykanu przy genewskiej siedzibie ONZ, arcybiskup Silvano Maria Tomasi, zapewniał wtedy, że Stolica Apostolska przyjmie z “należytą uwagą komentarze i sugestie” komitetu. Watykański dyplomata stanowczo jednak odrzucił oskarżenia, jakoby Kościół nie dość surowo podchodził do tego problemu. Jego zdaniem zarzut ingerencji w pracę wymiaru sprawiedliwości bądź utrudniania jej jest bezpodstawny. Zwłaszcza obecnie, gdy papież Franciszek zalecił w tej sprawie całkowitą jawność.
ONZ: ujawnić archiwa
ONZ żąda od Watykanu nie tylko ukarania duchownych, którzy są winni pedofilii ale też udostępnienia archiwów na temat takich przypadków w szeregach Kościoła oraz tych, którzy tuszowali ten skandal. Komitet domaga się postawienia winnych przed świeckim wymiarem sprawiedliwości.
Media zwracają uwagę na wyjątkowo ostrą i kategoryczną ocenę działań Watykanu zawartą w raporcie, jaki Komitet ds. Praw Dziecka ogłosił w Genewie podsumowując sprawozdanie, złożone w styczniu przez delegację Stolicy Apostolskiej.
Wiceszef KAI, Tomasz Królak krytykuje stanowisko ONZ (źródło: TVN24/x-news)
Kilka dni temu papież Franciszek poinformował, że w Watykanie rozważana jest możliwość połączenia z Kongregacją Nauki Wiary, rozpatrującą przypadki pedofilii, komisji do spraw ochrony dzieci. - Chciałbym, by komisja ta była wzorem dla wszystkich, którzy zamierzają krzewić dobro dzieci - dodał.
(źródło: ROME REPORTS/x-news)
Specjalny zespół z udziałem duchowieństwa i osób świeckich ma zgłaszać inicjatywy mające na celu walkę z pedofilią w Kościele. Miałby też nadzorować wprowadzanie wytycznych w sprawie przeciwdziałania tym przestępstwom. Współpracować będzie z biskupami i przełożonymi zakonów oraz wydawać zalecenia dotyczące współpracy z władzami świeckimi.
Franciszek: najważniejsze jest dobro dziecka
- Myślcie o dobru dzieci i młodych, którzy we wspólnocie chrześcijańskiej muszą być zawsze chronieni i wspierani w ich rozwoju ludzkim oraz duchowym - apelował papiez Franciszek.
W 2011 roku stanu kapłańskiego pozbawiono 260 księży uznanych za winnych nadużyć wobec nieletnich. W kolejnym roku było ich 124. Normy postępowania w przypadkach pedofilii, której dopuścili się duchowni, zaostrzył w 2010 roku Benedykt XVI . Ustalił on między innymi, że ich przedawnienie następuje nie po dziesięciu, lecz dopiero po dwudziestu latach od momentu ukończenia przez ofiarę osiemnastego roku życia. To sprawiło, że wzrosła automatycznie liczba spraw, napływających do watykańskiej kongregacji nauki wiary, która jest najwyższą w Kościele instancją w sprawie nadużyć seksualnych, popełnianych przez księży i zakonników.
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>
PAP/asop
