Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 27.03.2014

Prezydent USA Barack Obama spotka się z papieżem Franciszkiem

Biały Dom zapowiedział, że prezydent Stanów Zjednoczonych podziękuje Franciszkowi za wysiłki na rzecz pokoju na świecie.
Prezydent USA Barack ObamaPrezydent USA Barack ObamaPAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Do spotkania dojdzie w czwartek, po godz. 10.30.

W wywiadzie dla włoskiej gazety “Corriere della Sera” Barack Obama powiedział, że czeka z niecierpliwością na - jak to nazwał - "wyzwanie papieża". - Jadę do Rzymu, by go słuchać - stwierdził. - By zrozumieć, jak pokonać skrajne ubóstwo i zmniejszyć nierówności  między ludźmi - dodał. - Franciszek błaga nas, byśmy pamiętali o ludziach, o rodzinach, o biednych. Zachęca nas, byśmy się zatrzymali i zastanowili nad godnością człowieka - podkreślił amerykański prezydent.
Obama wyznał, że jego samego papież "zainspirował swym zaangażowaniem na rzecz sprawiedliwości społecznej oraz przesłaniem miłości i współczucia". Według niego, papież "nie ogranicza się do głoszenia Ewangelii, on nią żyje. Jesteśmy wszyscy wzruszeni jego pokorą oraz aktami miłosierdzia". Zapewnił, że pod wpływem słów Ojca Świętego obiecał, iż Stany Zjednoczone będą współpracować ze swymi partnerami na świecie, by wykorzenić skrajne ubóstwo w ciągu najbliższych 20 lat.
Prezydent USA powiedział, że podziwia papieża Bergoglio za odwagę i bezpośredniość, z jaką mówi o wyzwaniach ekonomicznych i społecznych. - To nie oznacza, że we wszystkim się zgadzamy, ale jestem przekonany, że świat powinien wysłuchać jego głosu - uważa.

Obserwatorzy zastanawiają się, czy Franciszek ma także tak dobre zdanie o swym gościu, czy też - jak amerykański episkopat - nie może mu darować finansowania przez państwo aborcji. Również w dziedzinie polityki zagranicznej widoczne są różnice stanowisk. Prezydent USA gotów był we wrześniu do użycia broni w Syrii, papież był przeciwny.

Po wizycie w Watykanie Obama spotka się z prezydentem Włoch Giorgio Napolitano, a następnie zje obiad z premierem Matteo Renzim w rządowej rezydencji Villa Madama. W planie wizyty jest też zwiedzanie Koloseum.

Z krytykowanej przez media i branżę turystyczną decyzji o zamknięciu antycznego amfiteatru na cały dzień musiał tłumaczyć się włoski minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano. Wyjaśnił, że na czas wizyty amerykańskiego przywódcy nad Tybrem zastosowano normalne procedury bezpieczeństwa.

Barack Obama przybył do Wiecznego Miasta w środę. Z prezydentem przyleciało do Rzymu 26 opancerzonych limuzyn i kilkuset ochroniarzy. Włosi dodali dalszych tysiąc osób.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk

''