Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Petar Petrovic 12.04.2014

Referendum ws. suwerenności Szkocji. Niepodległościowcy rosną w siłę

Pięć miesięcy przed wrześniowym referendum w Szkocji notowania Kampanii TAK - na rzecz niepodległości - idą w górę. Jeszcze w grudniu zwolennicy utrzymania unii z Anglią mieli przewagę 24%, ale teraz stopniała ona do 4%.

Szkockie referendum jest zaplanowane na 18 września br. Jeśli większość opowie się za niepodległością, 18 miesięcy później Szkocja stanie się samodzielnym państwem. Dotychczas w żadnym z wielu sondaży zwolennicy wyjścia ze Zjednoczonego Królestwa nie mieli jednak większości.
Szef szkockiego rządu i rządzącej Szkockiej Partii Narodowej (SNP) Alex Salmond akcentował w sobotę, że "tak" dla niepodległości Szkocji nie będzie równoznaczne z oddaniem głosu na niego samego czy na rządzącą SNP. "Team Scotland" - ekipa, która po referendum miałaby podjąć negocjacje z Londynem - ma skupiać członków różnych sił politycznych.

>>> Szkot zaskarżył referendum w sprawie niepodległości Szkocji >>>

SNP ma w szkockim parlamencie większość absolutną i jest siłą napędową ruchu niepodległościowego. Partia ta obiecuje m.in., że jeśli Szkoci wybiorą niepodległość, z ich kraju wyprowadzona zostanie brytyjska broń nuklearna, i zapewnia, że nie dopuści do prywatyzacji w służbie zdrowia. Londynowi SNP zarzuca, że nie traktuje Szkocji jako równorzędnego partnera.
Londyn ostrzega Szkotów, że jeśli opowiedzą się za niepodległością, nie będą mogli zachować funta szterlinga, a więc pozostać w unii walutowej z resztą Zjednoczonego Królestwa. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso zwracał w tym roku uwagę, że wejście niepodległej Szkocji do UE "może być bardzo trudne, jeśli w ogóle możliwe". Jego zdaniem "niezwykle trudne byłoby uzyskanie zgody wszystkich krajów Unii Europejskiej na przyznanie członkostwa nowym krajom, które postanowią oderwać się od istniejącego państwa należącego do UE".
W listopadzie zeszłego roku szkocki rząd opublikował "Przewodnik do niepodległej Szkocji", zapowiadający budowę społeczeństwa "bardziej demokratycznego, zasobniejszego gospodarczo i sprawiedliwszego". Obiecano m.in., że polityka gospodarcza przyszłej niepodległej Szkocji będzie opracowywana z myślą o interesie szkockiego biznesu i przemysłu i będzie nastawiona na zagospodarowanie potencjału kraju.
pp/PAP/IAR

''