Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Petar Petrovic 08.05.2014

Prorosyjscy separatyści nie posłuchali Putina. Nie przełożą referendum

Prorosyjscy separatyści we wschodniej Ukrainie nie zrezygnują z planów przeprowadzenia w niedzielę referendum niepodległościowego - przekazali agencji Interfax przedstawiciele samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL).
Prezydent Władimir PutinPrezydent Władimir Putin PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

- Referendum odbędzie się 11 maja - powiedział jeden z przywódców DRL Myrosław Rudenko. Identyczną decyzję podjęła tzw. Ludowa Rada Ługańska. - Referendum nie zostanie przeniesione - oświadczył Ołeksij Czmiłenko z Ługańskiej Republiki Ludowej.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

>>>  Separatyści nie posłuchali apelu prezydenta Rosji [relacja] >>>
O odłożenie referendum apelował w środę do separatystów prezydent Rosji Władimir Putin, uznając, że stworzyłoby to niezbędne warunki dla dialogu narodowego na Ukrainie.

We wtorek przewodniczący komisji wyborczej DRL Roman Lagin oświadczył, że w referendum w sprawie jej niepodległości może wziąć udział ponad 3 mln wyborców. Powstanie tej republiki prorosyjscy separatyści ogłosili przed miesiącem.
"Nie ma mowy o referendum”
30 kwietnia wiceprzewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Ukrainy Andrij Mahera poinformował o zablokowaniu dostępu do bazy danych państwowego rejestru wyborców w 14 oddziałach - po siedem w obwodach donieckim i ługańskim.
Mahera podkreślił, że "nie może być mowy o żadnym legalnym referendum w tak zwanej Donieckiej Republice, a referendum może być jedynie ogólnokrajowe lub lokalne".
USA krytykuje

Plany przeprowadzenia referendum potępiły Stany Zjednoczone ostrzegając, że ich wyników nie uzna żaden kraj. - A jeśli Rosja podejmie kolejne kroki, aby powtórzyć scenariusz nielegalnej aneksji Krymu we wschodniej lub południowej Ukrainie i wyśle więcej sił przez granicę, nastąpią zdecydowane sankcje USA i UE - podkreśliła rzeczniczka Departamentu Stanu Jen Psaki.

Referendum niepodległościowe w Doniecku będzie nielegalne. Taki jest komentarz Komisji Europejskiej do oświadczenia pro-rosyjskich separatystów.

Rzeczniczka Komisji Maja Kocijancić powiedziała, że tego typu głosowanie w ogóle nie powinno mieć miejsca i nie zostanie ono uznane przez Unię Europejską. - W pełni popieramy integralność terytorialną Ukrainy. To referendum nie ma demokratycznej legitymizacji i może tylko pogorszyć sytuację - podkreśliła rzeczniczka.

Ukraina o apelu Putina: to farsa

MSZ Ukrainy uznało, że słowa Putina o potrzebie przełożenia referendum "nie są przejawem dobrej woli, lecz zwykłą farsą". "Jakiekolwiek +terrorystyczne referenda+ na wschodzie naszego kraju są bezprawne. Taki scenariusz był już realizowany przez Rosję na Krymie" - stwierdzono.
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk ocenił z kolei, że oświadczenie Putina jest blefem.

- To, że Rosja prosi o przeniesienie jakiegoś wyznaczonego na 11 (maja) referendum oznacza, że rosyjskiemu prezydentowi należy wyjaśnić, iż 11 (maja) żadne referendum na Ukrainie nie było planowane. A jeśli terroryści i separatyści, którzy są wspierani przez Rosję, otrzymali od niej rozkaz, by je przenieść, to są to tylko ich wewnętrzne problemy - podkreślił szef ukraińskiego rządu.

FILM: Władze w Kijowie nie wierzą w deklaracje prezydenta Rosji o wycofaniu wojsk z granicy ukraińskiej. Krytykują też apel Władimira Putina do separatystów w Doniecku, by przełożyli termin referendum na później.

5 kanal/x-news

Tymczasem ukraińskie władze zapowiadają kontynuowanie operacji antyterrorystycznej, niezależnie od tego, czy separatyści zorganizują swoje "referendum” 11 maja, czy nie. Kierownictwo operacji twierdzi, że konieczne jest przegrupowanie sił, ale walka będzie kontynuowana.

W nocy wojskowi bronili się przed atakiem w Słowiańsku, a Służba Graniczna wykryła dywersantów, którzy próbowali przeniknąć na Ukrainę ze strony Rosji. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Parubij zwraca uwagę, że pokazuje to "prawdziwe zamiary Moskwy" i to, że oświadczenia Władimira Putina nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

pp/PAP/IAR

''