PAP
Izabela Zabłocka
05.09.2014
Francja: zamieszanie z Mistralami. Ciągle nie wiadomo czy trafią do Rosji
Prezydent Francji Francois Hollande powiedział w na zakończenie szczytu NATO w Newport, że decyzję o dostarczeniu Rosji okrętów Mistral podejmie "w zależności od sytuacji".
Prezydent Francji informuje, że jeszcze nie podjął decyzji w sprawie sprzedaży Mistrali do Rosji PAP/EPA/Marcus Brandt
Przypomniał, że warunkiem dostawy jest to "aby zawieszenie broni i porozumienie polityczne było dostatecznie zaawansowane". - Dlatego decyzję w zależności od sytuacji podejmę w końcu miesiąca - zaznaczył na konferencji prasowej.
W czwartek Hollande mówił dziennikarzom, że kontrakt zawarty w 2011 roku za prezydentury Nicolasa Sarkozy'ego na dostarczenie dwóch desantowych Mistrali nie został ani zerwany, ani zawieszony. Zastrzegł, że choć możliwe są opóźnienia, kontrakt wartości 1,2 mld euro nie zostanie zawieszony. Pierwszy okręt typu Mistral o nazwie "Władywostok" miał trafić do Rosji w październiku; druga jednostka, nazwana "Sewastopol", miała zostać dostarczona w listopadzie 2015 r. We francuskim porcie atlantyckim St Nazaire, gdzie budowane są Mistrale, od kilku tygodni szkolonych jest stu kilkudziesięciu rosyjskich marynarzy do obsługi "Władywostoku".
WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>
PAP/iz
