Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Izabela Woroniecka-Cieślak 03.10.2014

Polacy nie są zainteresowani programem MdM

Pieniądze leżą i czekają, a chętnych brak. Do końca września wydano niewiele ponad 30 procent środków przeznaczonych na program "Mieszkanie dla Młodych". Program wystartował w styczniu i szybko okazało się, że zainteresowanych udziałem w nim jest o wiele mniej, niż oczekiwano.
Polacy nie są zainteresowani programem MdMIAR/Łukasz Kowalski

Jak mówi Bartosz Turek z Lion's Banku, powodem małego zainteresowania uczestnictwem w programie są przede wszystkim limity cenowe. I choć zostały one właśnie podwyższone, najprawdopodobniej nie zmieni to statystyk.

Dotychczas, by kupić mieszkanie w Warszawie i dostać jednorazową dopłatę do kredytu, można było wydać trochę ponad 6100 złotych za metr kwadratowy. Teraz limit wzrósł do 6600 złotych, a więc pula dostępnych lokali będzie większa. Eksperci zauważają jednak, że w wielu miastach, aby zakwalifikować się do programu, trzeba kupić mieszkanie mało atrakcyjne, na przykład na obrzeżach lub o nieciekawym rozkładzie.

W przyszłym roku wejdą zmiany, które mają zwiększyć dostępność dopłat. Będzie można kupić mieszkanie od dewelopera, który rewitalizuje stare kamienice. Do programu zostaną także włączone nowe lokale spółdzielcze. Jednak zdaniem Bartosza Turka nie zwiększy to w istotny sposób liczby mieszkań kwalifikujących się do programu.

W przyszłym roku pojawi się też inne ułatwienie. Osoby, które nie będą miały zdolności kredytowej, będą mogły uzyskać wsparcie osób spoza rodziny, tak by tę zdolność zyskać. Analitycy obawiają się, że wpłynie to na wzrost liczby niespłacanych wierzytelności.

IAR/iwo