Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Izabela Zabłocka 07.10.2014

Prezydent: na Ukrainie może się ważyć przyszłość polskiego bezpieczeństwa

Prezydent uważa, że istnieje bezpośredni związek między polskim bezpieczeństwem a rozwojem wydarzeń na Wschodzie i agresją rosyjską na Ukrainie.
Prezydent uważa, że nie wysyłanie czołgów, a reformy są potrzebne UkrainiePrezydent uważa, że nie wysyłanie czołgów, a reformy są potrzebne Ukrainie PAP/Paweł Supernak

WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>

Prezydent pytany w TVN24, czy sprzedaż przez Polskę broni Ukrainie, nie będzie wciąganiem naszego kraju w wojnę, powiedział: - Nie ma żadnego embarga na sprzedaż broni Ukrainie. Problem polega na tym, żeby skutecznie pomóc Ukrainie, dostarczenie nawet paru czołgów czy paru armat, nic nie rozwiąże w kwestiach ukraińskich, bo przewaga militarna Rosji jest, i w przyszłości będzie, bardzo duża. Zdaniem Komorowskiego, Ukraina może uzyskać swoją stabilność i bezpieczeństwo, jedynie poprzez głębokie reformy.
Według prezydenta filarami polskiego bezpieczeństwa jest mocna gospodarka, polityka dobrego sąsiedztwa i "zaangażowanie w integrację całego świata zachodniego - w ramach NATO i Unii Europejskiej". - Nasze bezpieczeństwo oparte jest głównie na nowoczesnej armii, na wzmacnianym systemie obronnym, to się dzisiaj dzieje w trybie przyspieszonym, sprzyjam temu od dłuższego czasu - zaznaczył. Jak dodał, "główne źródło bezpieczeństwa Polski, to nie jest bomba atomowa, którą ma Polska posiadać, tylko potęga Sojuszu Północnoatlantyckiego".
- My mamy mobilizować siły moralne narodu, jak i mobilizować się w zakresie budowania realnych zdolności obronnych, modernizacja armii idzie do przodu, jesteśmy wzorem dla wielu krajów NATO, jeśli chodzi o tempo modernizacji technicznej - powiedział prezydent. Przekonywał, że Polska "nigdy nie była mocniejsza niż obecnie - siłą zarówno własnej armii, jak i siłą wszystkich armii NATO".

Pomożemy w reformie armii?

Dopytywany, czy Ukraina straciła już Donbas, prezydent powiedział: "Zostawmy trochę te sprawy Ukraińcom, to jest ich terytorium, ich odpowiedzialność za kraj. Polska wspiera zasadę integralności terytorialnej Ukrainy, razem z UE i NATO stoimy na tym stanowisku".
- Jeśli Ukraina chce uzyskać swoje szanse na realne zbudowanie drogi prowadzącej do świata zachodniego, to musi się zreformować, to oznacza także zreformowanie ukraińskiego systemu obronnego i tu możemy być pomocni - zapowiedział Komorowski. Jednocześnie zaznaczył, że Ukraina musi mieć bazę społeczną, akceptującą takie głębokie reformy.
5 września w stolicy Białorusi Mińsku grupa kontaktowa Ukraina-Rosja-OBWE podjęła decyzję o zawieszeniu broni na wschodzie Ukrainy, a 19 września postanowiono tam m.in. o utworzeniu 30-kilometrowej strefy buforowej między stronami konfliktu, z której należy wycofać broń ciężką. Najważniejsze punkty porozumienia nie zostały dotychczas zrealizowane.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

PAP/iz