Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 03.11.2014

Zdecydowane stanowisko Berlina w sprawie wyborów w Donbasie

- Niemcy nie uznają wyników wyborów na wschodzie Ukrainy - oświadczył minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier.
Posłuchaj
  • Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier krytykuje wybory w Donbasie. Relacja Wojciecha Szymańskiego (IAR)
Czytaj także

Szef niemieckiej dyplomacji powiedział, że "tak zwane wybory" we wschodniej Ukrainie są niezgodne z porozumieniem z Mińska. Dlatego, jak tłumaczył, Berlin nie może ich uznać.

Jednoznacznie skrytykował zachowanie Moskwy. - Stanowisko Rosji jest obciążeniem dla procesu odprężenia - dodał. Przypomniał zarazem, że prezydent Rosji Władimir Putin potwierdził podczas spotkania w Mediolanie, że popiera jedność Ukrainy i że Rosja nie będzie kwestionować tej jedności.

Wybory na wschodzie Ukrainy odbyły się wbrew obowiązującemu na Ukrainie prawu. Ich wyników nie uznaje ani Unia Europejska, ani USA. Jedynie Moskwa zapowiedziała, że będzie współpracować z władzami wyłonionymi w głosowaniu.

Frank-Walter Steinmeier raz jeszcze zwrócił się do władz Rosji z apelem, by przestała zachęcać separatystów do kontynuowania działań zmierzających do osiągnięcia rzeczywistej niepodległości.

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Już wcześniej kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiadała, że Zachód nie uzna wyniku głosowania na wschodzie Ukrainy. Kilka dni przed wyborami szefowa niemieckiego rządu przeprowadziła w tej sprawie telefoniczną rozmowę z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>

IAR/PAP/asop

''