Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 07.11.2014

Przedsiębiorcy spalili kukłę premier Ewy Kopacz przed Sejmem

Około stu właścicieli małych i średnich firm protestowało w piątek przed Sejmem przeciwko polityce rządu.
Manifestujący przedsiębiorcy palą kukłę premier Ewy KopaczManifestujący przedsiębiorcy palą kukłę premier Ewy KopaczPAP/Radek Pietruszka

Protestujący w trakcie manifestacji "Przedsiębiorcy idą palić opony pod Sejm" podpalili kukły premier Ewy Kopacz oraz ministra finansów Mateusza Szczurka . Złożyli też w kancelarii Sejmu petycję ze swoimi postulatami.

Organizator protestu Piotr Surmacki wyjaśnił, że przedsiębiorcy oczekują od rządu wprowadzenia ułatwień w funkcjonowaniu małych i średnich przedsiębiorstw. Domagają się m.in. zmiany sposobu rozliczania faktur i podniesienia kwoty wolnej od podatku (zwrócili uwagę, że w Polsce jest ona najniższa - 3 tys. złotych, w Anglii jest to 10 tys. funtów).
x-news.pl, TVP

Przedsiębiorcy chcą też zmian w zasadach opłacania ZUS-u oraz ograniczenia uprawnień urzędników skarbowych, którzy - według nich - dostają premie za wystawianie mandatów właścicielom firm. Protestujący domagają się również, by Urzędy Skarbowe mogły sprawdzać ich dokumenty za krótszy niż do tej pory okres (nie do pięciu lat wstecz, a do roku). Ponadto oczekują też uproszczenia przepisów.
Właściciele firm skarżą się także na to, że są traktowani jak złodzieje i potencjalni oszuści, że nie są szanowani choć stwarzają aż 80 proc. miejsc pracy w Polsce. Podkreślają, że małe i średnie firmy wytwarzają 67 proc. polskiego PKB podczas gdy górnictwo tylko 3 proc. "Dlaczego rząd godzi się na dokładanie pieniędzy do kopalń a przedsiębiorcom rzuca kłody pod nogi?" - pytają.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk