Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 08.11.2014

Rosja przypuści atak? ”80 nieoznakowanych wojskowych pojazdów na wschodzie Ukrainy”

Przez Donbas jadą trzy oddzielne kolumny, jedną widziano w regonie Doniecka, dwie bardziej na wschód – informuje Associated Press. Wiozą żołnierzy i systemy artyleryjskie.
Żołnierze ochotniczego batalionu Ajdar w miejscowości Szczastie w obwodzie ługańskimŻołnierze ochotniczego batalionu Ajdar w miejscowości Szczastie w obwodzie ługańskimPAP/EPA/ANASTASIA VLASOVA

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Ponad 80 nieoznakowanych pojazdów wojskowych przemieszcza się w sobotę przez tereny na wschodniej Ukrainie kontrolowane przez separatystów - poinformowali reporterzy agencji Associated Press. Według nich może to oznaczać nasilenie wrogich działań.
Agencja pisze, że widziano trzy oddzielne kolumny: jedną w pobliżu bastionu rebeliantów, Doniecka, dwie nieco dalej na wschód pod miejscowością Sniżne. Były to głównie ciężarówki, transportujące systemy artyleryjskie i żołnierzy. Widziano też co najmniej jeden transporter opancerzony.
Przedstawiciele władz ukraińskich powiedzieli w tym tygodniu, że sądzą, iż separatyści otrzymali znaczne zasoby sprzętu i posiłki w ludziach z Rosji. Moskwa zaprzeczyła tym sugestiom.
Rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Andrij Łysenko poinformował w piątek, że minionej doby Rosja przerzuciła w ciągu na zajęte przez separatystów tereny na wschodzie Ukrainy ponad 30 czołgów oraz inny sprzęt wojskowy i ludzi.
Oświadczył, że widziano "kolumnę składającą się z 32 czołgów, 16 haubic i 30 ciężarówek Kamaz z amunicją i żywą siłą" przemieszczających się z terytorium Rosji w kierunku miasta Krasny Łucz w obwodzie ługańskim.
Agencja AP pisze, iż w sobotę nie udało się ustalić miejsca pochodzenia pojazdów, których przemieszczanie się zaobserwowano tego dnia.
Przedstawiciel RBNiO Wołodymyr Polowyj powiedział w sobotę, że dowódcy separatystów wzmacniają szeregi przez przymusową mobilizację mieszkańców w wielu miejscowościach.
- Członkowie nielegalnych ugrupowań zbrojnych prowadzą przymusową mobilizację wśród mieszkańców obwodu donieckiego - powiedział Polowyj na briefingu w Kijowie.

PAP/agkm

''