Wojna z dżihadystami. Bośnia aresztowała islamistów

W komunikacie policyjnym podano, że "w wielu miejscach trwają przeszukania". Operacja trwa m.in. w Sarajewie, ale także w miastach Zenica i Kakanj w centralnej części Bośni i Hercegowiny oraz w miastach na północy - Maglaj i Żivinice.
Według prokuratury aresztowane osoby są podejrzane o "finansowanie działalności terrorystycznej", organizowanie grup terrorystycznych lub nielegalne przyłączanie się do "zagranicznych formacji paramilitarnych". Wielu z nich podejrzewa się o udział w walkach w 2013 roku w szeregach "radykalnych ugrupowań terrorystycznych" na terytorium Syrii i Iraku.
Operacja Damaszek
Najnowsza antyterrorystyczna akcja bośniackich władz to druga odsłona operacji "Damaszek" przeprowadzonej we wrześniu, w czasie której zatrzymano 16 islamistów; pięciu z nich nadal przebywa w areszcie.

WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Bośnia i Hercegowina w kwietniu przyjęła nowe prawo przewidujące kary do 10 lat więzienia dla dżihadystów i ludzi, którzy ich rekrutują.
Bośniacy wśród dżihadystów
Bośniackie służby wywiadowcze szacują, że ok. 150 obywateli BiH walczy obecnie w szeregach ugrupowań dżihadystycznych w Iraku i Syrii. Ok. 20 rebeliantów poniosło śmierć, a 50 innych wróciło już do kraju.
Wahabici w Bośni

W czasie wojny domowej w Bośni i Hercegowinie (1992-1995) do bośniackich sił muzułmańskich dołączyły setki islamskich bojowników z zagranicy. Niektórzy członkowie zasadniczo umiarkowanej społeczności muzułmańskiej w Bośni przejęli od nich doktrynę i sposób życia, inspirowane rygorystycznym, wahabickim odłamem islamu (obowiązującym w Arabii Saudyjskiej), praktycznie nieobecnym przed wojną.
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
Niemcy skazują islamistów
W całej Europie dochodzi do coraz częstszym zatrzymań i stawiania przed sądami sympatyków Państwa Islamskiego i innych grup terrorystycznych. Wyższy Sąd Krajowy w Duesseldorfie skazał właśnie czterech członków siatki terrorystycznej Al-Kaida za przygotowywanie zamachów w Niemczech na kary wieloletniego pozbawienia wolności. 33-letni prowodyr grupy spędzi w więzieniu 9 lat.
Trzej pozostali oskarżeni otrzymali kary więzienia od siedmiu lat do czterech i pół roku - podała telewizja ARD.
Trzech muzułmanów zostało aresztowanych w kwietniu 2011 roku w Duesseldorfie. Policja obserwowała przez kilka miesięcy ich mieszkanie w pobliżu tamtejszego uniwersytetu. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanych w chwili, gdy rozpoczęli prace nad skonstruowaniem bomby. Czwarty członek nieformalnej grupy został aresztowany nieco później w Bochum.
pp/PAP/IAR