Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 27.12.2014

Ali Agca złożył kwiaty na grobie Jana Pawła II

Watykan potwierdził, że turecki zamachowiec Ali Agca, który ciężko zranił Jana Pawła II 13 maja 1981 roku, złożył w sobotę kwiaty na jego grobie w bazylice Świętego Piotra. Agca uczynił to w 31. rocznicę rozmowy z papieżem w rzymskim więzieniu.
Tablica upamiętniająca zamach na Jana Pawła IITablica upamiętniająca zamach na Jana Pawła IIWikipedia/Lucaok
Posłuchaj
  • Ali Agca złożył kwiaty na grobie papieża Polaka. Relacja Marka Lehnerta (IAR)
Czytaj także

Zamachowiec złożył przy grobie Jana Pawła II w kaplicy świętego Sebastiana w bazylice dwa bukiety białych róż.

Zastępca dyrektora biura prasowego Stolicy Apostolskiej ksiądz Ciro Benedettini cytowany przez włoskie media oświadczył: "Ali Agca pragnął zanieść kwiaty do kaplicy, w której pochowany jest święty Jan Paweł II i mógł to uczynić bez żadnego problemu".

- Nie ma on żadnej sprawy w toku w Watykanie. Jego wizyta w bazylice była bardzo krótka - wyjaśnił zastępca rzecznika.

Media przypominają, że w wywiadzie w połowie grudnia Agca zapowiedział, że pojedzie na grób polskiego papieża. W sobotnim wywiadzie udzielonym przy placu Świętego Piotra, sprawca zamachu na Jana Pawła II, dokonanego w tym miejscu w 1981 roku, oświadczył, że na dzień wizyty w Watykanie wybrał specjalnie rocznicę swego spotkania z papieżem, który odwiedził go 27 grudnia 1983 roku w więzieniu Rebibbia w Wiecznym Mieście.

Pierwsza informację o wizycie Agcy w Watykania podała Ansa. Według włoskiej agencji, Agca został rozpoznany przez policjanta na placu Świętego Piotra, który zaprowadził go na komisariat w Watykanie w celu kontroli dokumentów.

Ansa przytoczyła słowa Agcy, który na posterunku policji mówił, że odczuwał potrzebę złożenia kwiatów przy grobie Jana Pawła II w bazylice. Na posterunku przebywał około pół godziny, po czym opuścił go i poszedł do bazyliki. Agca przyjechał do Rzymu z Austrii.

Sprawca zamachu na polskiego papieża po 19 latach spędzonych we włoskim więzieniu i następnie odbyciu kary w Turcji jest od kilku lat na wolności.

Agca nigdy nie przedstawił wiarygodnej wersji zamachu na placu Świętego Piotra i wskazywał różne motywy. Papież, któremu życie uratowano w klinice Gemelli, dwukrotnie mu przebaczył.

mr