Rosyjscy muzułmanie twierdzą, że redakcja francuskiego tygodnika „Charlie Hebdo” sieje wrogość między przedstawicielami różnych narodów i religii.
Uczestnicy demonstracji w Magas domagali się zakazu publikacji karykatur proroka Mahometa, a także udostępniania treści ośmieszających symbole religijne.
Żądania te podziela Rosyjska Agencja Nadzoru Telekomunikacyjnego, która już wczoraj apelowała do mediów, aby nie publikowały tego typu materiałów. Urzędnicy przypomnieli dziennikarzom, że wzniecanie waśni na tle religijnym jest karalne.
W najbliższy poniedziałek demonstracja przeciwko publikowaniu karykatur proroka Mahometa ma odbyć się w Groznym. Na ulice stolicy Czeczenii wyjdzie najprawdopodobniej około pół miliona wyznawców islamu, w tym prezydent republiki Ramzan Kadyrow.
Podobną demonstrację muzułmanie chcą zorganizować w Moskwie, ale władze rosyjskiej stolicy już zapowiedziały, że w ich ocenie tego typu inicjatywa jest prowokacją, do której nie wolno dopuścić.
ATAK NA REDAKCJĘ "CHARLIE HEBDO" - czytaj więcej >>>
JU/IAR