Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 26.01.2015

Embargo Rosji na żywność. KE nie godzi się na dwustronne porozumienia

Komisja Europejska opowiedziała się przeciwko zawieraniu przez kraje UE dwustronnych porozumień z Rosją w sprawie złagodzenia embarga na wieprzowinę - poinformował minister rolnictwa Marek Sawicki.
Minister Marek Sawicki na posiedzeniu szefów resortów rolnictwa w BrukseliMinister Marek Sawicki na posiedzeniu szefów resortów rolnictwa w BrukseliPAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ
Posłuchaj
  • Komisja Europejska przypomina krajom członkowskim o unijnej solidarności wobec Rosji. Komisja ponadto nie zgadza się na dwustronne porozumienia z Moskwą w sprawie złagodzenia embarga na wieprzowinę. Więcej w relacji z Brukseli Magdaleny Skajewskiej/IAR
Czytaj także

Na wniosek Polski, na spotkaniu ministrów rolnictwa państw UE w Brukseli dyskutowane było zamieszanie, które w ubiegłym tygodniu wywołała informacja francuskiego resortu rolnictwa, jakoby Francja doszła do porozumienia z Rosją w sprawie wznowienia eksportu świń, tłuszczu wieprzowego i podrobów wieprzowych. Według informacji z Paryża, KE miała dać krajom zielone światło dla dwustronnych negocjacji z Moskwą w sprawie złagodzenia rosyjskiego embarga. Zdaniem Polski byłoby to jednak złamanie unijnej solidarności.

Jeszcze przed spotkaniem polski szef resortu rolnictwa zapowiadał, że złoży odpowiedni wniosek w tej sprawie.

TVP/x-news

Według Marka Sawickiego, unijny komisarz ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Vytenis Andriukaitis zapewnił na poniedziałkowym spotkaniu, że "nie było zgody na to, (...) by państwa UE indywidualnie prowadziły negocjacje z Rosją". - Zgody na dwustronne porozumienia nie ma - powiedział minister.

Jak relacjonował Sawicki, w poniedziałek w Brukseli francuski minister rolnictwa Stephane Le Foll w ogóle nie wziął udziału w dyskusji na temat tych kontrowersji. Na ten temat wypowiedzieli się zresztą - oprócz Polski - tylko przedstawiciele Litwy, Estonii i Wielkiej Brytanii.

Rozmowy polsko-francuskie

Sawicki poinformował, że zamierza rozmawiać o tym z Le Follem w trakcie polsko-francuskich konsultacji międzyrządowych, które mają się odbyć w piątek w Paryżu. - Rzeczą niedopuszczalną jest, by poszczególne państwa europejskie w sytuacji kryzysu, ale także wobec napiętej sytuacji na Ukrainie wyłamywały się z solidaryzmu europejskiego - powiedział polski minister.

W jego przekonaniu, sprawa ta powinna zostać poruszona również na szczycie UE, a także na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych. - Relacje pomiędzy UE a Rosją to sprawa wyższej wagi niż regulacje rynków rolnych - powiedział Sawicki. Jak argumentował, Polska, która najbardziej straciła na wprowadzeniu przez Rosję embarga na produkty rolno-spożywcze z UE, ma prawo oczekiwać solidaryzmu w UE w sprawie handlu z Rosją. Jeśli Rosja ze względu na niedobory żywności otworzy swój rynek, to nie może tego uczynić tylko wobec wybranych państw UE, ale wobec wszystkich - ocenił Sawicki.

Wsparcie ze strony Łotwy

Komisarz Andriukaitis podkreślił w trakcie spotkania ministrów, że "jest świadom stale podejmowanych przez Rosję prób, by stworzyć podziały w UE - często poprzez dyskryminowanie niektórych państw członkowskich w różnych sprawach, jak dostęp do swego rynku". - Komisja nie będzie tolerować żadnych dyskryminacyjnych praktyk Rosji wobec jakiegokolwiek państwa UE - zapewnił Andriukaitis.

Także łotewski minister rolnictwa Janis Duklavs, który przewodniczył obradom, poinformował, że w poniedziałek kraje unijny potwierdziły, że Unia musi zachować jedność w sprawie ewentualnych rozmów o złagodzeniu rosyjskiego embarga. - Nie możemy zaakceptować różnego traktowania poszczególnych krajów UE przez Rosję - powiedział Duklavs na konferencji prasowej.

Rosja zamknęła swój rynek dla wieprzowiny z UE po wykryciu na początku 2014 roku przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF) na Litwie. Potem przypadki ASF wykryto także u dzików w Polsce. W sierpniu Moskwa wprowadziła zaś szerokie embargo na produkty rolno-spożywcze z UE w odpowiedzi na zachodnie sankcje nałożone na Rosję w związku z kryzysem na wschodzie Ukrainy. Embargo zostało rozszerzone w październiku ubiegłego roku.

W ubiegłym tygodniu KE poinformowała, że na marginesie międzynarodowych targów Zielony Tydzień w Berlinie doszło do rozmów z przedstawicielami rosyjskich służb weterynaryjnych na temat możliwości złagodzenia rosyjskiego embarga. Miałoby to dotyczyć niektórych produktów mięsnych, jak podroby, tłuszcz, smalec czy mączka mięsna, a także niektórych produktów mleczarskich i mięsnych wysokiej jakości (w tym sery, wędliny) i tradycyjnych.

Unijny komisarz zapowiada negocjacje

Według unijnego komisarza ds. rolnictwa Phila Hogana w tych rozmowach nie osiągnięto na razie postępu i będą one kontynuowane. - Komisja będzie współpracować w tej sprawie z krajami UE, aby zapewnić, że znajdziemy rozwiązanie obejmujące całą UE - powiedział. Przyznał, że z prawnego punktu widzenia nie ma przeszkód, by kraje UE prowadziły z Rosją dwustronne negocjacje; KE nie może tego zabronić. - Ale na końcu powinna zapadać decyzja polityczna UE - zaznaczył Hogan, wskazując, że rosyjskie bariery handlowe też mają charakter polityczny.

Hogan poinformował, że około 77 proc. mięsa wieprzowego, które trafiało do Rosji przed wprowadzeniem embarga, udało się skierować na inne rynki. Komisarz przyznał jednak, że cena wieprzowiny na unijnym rynku stale spada, co stanowi poważny problem dla producentów w niektórych krajach UE.

IAR/PAP/iz