Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 12.02.2015

Całonocne rozmowy ”czwórki” o Ukrainie. "Porozumienie w 80 procentach gotowe"?

Spotkanie w Mińsku, dotyczące uregulowania sytuacji w Donbasie, trwa już około 14 godzin. Nadal nie wiadomo, jaki będzie jego rezultat.
Ćwiczenia ukraińskiego wojska w bazie w okolicy ŻytomierzaĆwiczenia ukraińskiego wojska w bazie w okolicy ŻytomierzaPAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

KRYZYS NA UKRAINIE: SERWIS SPECJALNY >>>

Rozmowy prowadzili kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz prezydenci Francji, Ukrainy  i Rosji, Francois Hollande, Petro Poroszenko i Władimir Putin. Spotkanie zaczęło się około godziny 18.15 polskiego czasu.

Najpierw rozmawiano w wąskim gronie przywódców państw, potem rozszerzono krąg osób uczestniczących w spotkaniu i ostatecznie znów zawężono liczbę rozmówców - relacjonują agencje.

Porozumienie niemal gotowe?

Według RIA Novosti, porozumienie jest "w 80 procentach" gotowe i składa się z 10 punktów. Źródło tej rosyjskiej agencji twierdzi, że "osiągnięto ogromny sukces". Inne źródła podają, że dokument mający zapewnić pokój w Donbasie ma zawierać 12-13 punktów. Po podpisaniu przez przywódców w Pałacu Niepodległości powinni go zaakceptować uczestnicy grupy kontaktowej, którzy rozmawiają w innym budynku rządowym.

Niemiecka kanclerz oraz prezydenci: Francji i Ukrainy zapewne z opóźnieniem przybędą na szczyt Unii Europejskiej w Brukseli, który też ma być poświęcony sytuacji w Donbasie.

Około godziny 2 w nocy przedstawiciel prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, Wałerij Czałyj mówił, że rozmowy mogą potrwać jeszcze co najmniej 5-6 godzin. - Ale nie powinniśmy wyjść bez porozumienia o bezwarunkowym zawieszeniu broni. Trwa wojna nerwów - napisał Czałyj na Facebooku.

Będzie "deklaracja o integralności Ukrainy"?

Wcześniej szef MSZ Białorusi Uładzimir Makiej mówił, że wynikiem spotkania w Mińsku przywódców Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji może być przyjęcie wspólnego dokumentu. Szef białoruskiej dyplomacji nie uściślił, o jaki dokument może chodzić. Dodał, że był on opracowywany we wtorek i w środę przez przedstawicieli resortów dyplomacji czterech państw.

Media twierdzą, że uczestnicy spotkania mają podpisać wspólną deklarację o konieczności wypełnienia mińskich porozumień dotyczących pokoju w Donbasie. Deklaracja ma się opowiadać za integralnością terytorialną i suwerennością Ukrainy. Uczestnicy szczytu mogą też wydać wspólne oświadczenie.

Na rezultat spotkania czeka kilkuset dziennikarzy oczekujących w Pałacu Niepodległości.

IAR/PAP/agkm

Początek spotkania: