Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 28.02.2015

Śledczy w Rosji: pięć wersji morderstwa Borysa Niemcowa

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej rozpatruje pięć motywów zabójstwa znanego krytyka Kremla. Tymczasem opozycja polityczna w Rosji ocenia, że był to mord polityczny.
Kwiaty przed ambasadą Rosji w KijowieKwiaty przed ambasadą Rosji w KijowiePAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej rozpatruje różne wersje związane z zabójstwem w Moskwie opozycyjnego polityka Borysa Niemcowa - poinformował w sobotę rzecznik Komitetu, Władimir Markin.

Czytaj więcej o sprawie zamachu na Borysa Niemcowa >>>
Śledczy obecnie badają pięć motywów zbrodni. Wśród nich jest zarówno morderstwo jako prowokacja w celu destabilizacji sytuacji politycznej w kraju, sprawy związane z działalnością Niemcowa jako biznesmena, osobista niechęć do niego, wydarzenia na Ukrainie i nawet ślad islamsko-ekstremistyczny - poinformował Komitet Śledczy na swej stronie internetowej.

W nocy, tuż po zabójstwie Niemcowa, zaczęło się przeszukanie jego mieszkania w centrum Moskwy. Jak informowały rosyjskie media, śledczy mieli zabrać stamtąd dokumenty i materiały potrzebne im do śledztwa.

 

Tymczasem w sieci już pojawiły się komentarze, które nawiązują do opartych na anonimowych źródłach artykułach z rosyjskiej żółtej prasy – gdzie sugeruje się obyczajowe tło morderstwa. Są one powielane w tej samej formie, co wskazuje na aktywność tzw. trolli - osób, które odpłatnie promują politykę rządu Rosji w mediach społecznościowych.

Opozycja: to polityczne zabójstwo

Opozycja polityczna nie ma raczej wątpliwości co do tego, że był to mord polityczny. Jak ujawnił inny działacz opozycyjny Ilia Jaszyn, Borys Niemcow przygotowywał kolejny raport, który z pewnością był nie po myśli Władimira Putina – o udziale rosyjskich wojsk w wojnie na Ukrainie. Borys Niemcow opowiadał się otwarcie przeciw agresji Kremla na sąsiedni kraj.

 

 

Z kolei inny z przywódców RPR-PWN (Parnas), były premier Michaił Kasjanow ocenił, że "zabójstwo Niemcowa, to demonstracyjna rozprawa nad liderem opozycji i to przed murami Kremla".

Wielu niezależnych ekspertów zwraca uwagę, że do morderstwa doszło w okolicy ściśle monitorowanej, tuż pod Kremlem. Także Borys Niemcow był śledzony przez służby, które zapewne interesowały się tym co robi dzień przed planowanym na niedzielę wielkim opozycyjnym marszem - zauważają komentatorzy.

W niedzielę marsz żałobny
1 marca miał się odbyć marsz protestacyjny opozycji przeciwko polityce Putina i wojnie na Ukrainie. Niemcow był jednym z jego organizatorów. W związku z jego zabójstwem antykremlowska opozycja odwołała go. Zorganizuje natomiast manifestację żałobną upamiętniającą Niemcowa. Na tę akcję otrzymała zgodę moskiewskich władz.

Do zabójstwa 55-letniego Niemcowa doszło ok. godz. 23.40 na Dużym Moście Moskworeckim, przylegającym do Wasiliewskiego Spusku, będącego przedłużeniem placu Czerwonego. Oddano do niego co najmniej siedem strzałów z przejeżdżającego samochodu, z których cztery były śmiertelne.

Przeciwnik Putina

Borys Niemcow ostro krytykował politykę Putina. W latach 2011-12 był jednym z organizatorów protestów w Moskwie po wygranych przez Putina i kontrolowaną przez niego Jedną Rosję wyborach prezydenckich i parlamentarnych.

W marcu 2011 roku Niemcow wydał raport "Putin. Korupcja", w którym zarzucił Putinowi, że pod jego rządami korupcja w Rosji "przestała być problemem, a stała się systemem". Polityk ocenił w nim, że takiego złodziejstwa i łapówkarstwa, jak przy Putinie, Rosja nie znała w całej swojej historii. Według Niemcowa, obrót korupcyjny w Rosji osiągnął 300 mld dolarów rocznie, co wówczas stanowiło 25 proc. jej produktu krajowego brutto (PKB).

PAP/IAR/inne/agkm

(Mityng pamięci Borysa Niemcowa w Petersburgu)