Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 09.03.2016

Wyrok w sprawie Nadii Sawczenko zapadnie 21 marca. "Wrócę na Ukrainę żywa, albo martwa"

Więziona w Rosji od prawie dwóch lata kobieta oświadczyła dziś w sądzie, że jest niewinna, nie uznaje rosyjskiego sądu, ani wyroku, który zapadnie w jej sprawie.
Posłuchaj
  • Garri Kasparow: Putin jak każdy dyktator, który jest długo u władzy, wie że przejaw słabości może doprowadzić do katastrofy. Ustępstwo w sprawie Sawczenko, nawet wymiana jej na 10 rosyjskich oficerów, byłaby jego porażką (IAR)
  • Nadia Sawczenko wygłosi ostatnie słowo w rosyjskim sądzie. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
  • Rosyjski sąd ogłosi wyrok w sprawie Nadii Sawczenko 21 marca. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
Czytaj także

Porucznik ukraińskiej armii i ukraińska deputowana Nadia Sawczenko jest w Rosji oskarżona o współudział w zabójstwie dwóch pracowników telewizji "Rossija".

Rosyjski sąd zdecydował, że wyrok w sprawie Nadieżdy Sawczenko zostanie ogłoszony 21 marca. Dziś Ukrainka wygłosiła ostatnie słowo.

Zapowiedziała, że jeśli sędziowie będą zwlekać dłużej niż tydzień z wydaniem orzeczenia, to muszą brać pod uwagę jej ewentualną śmierć głodową.

W trakcie rozprawy został również zacytowany wcześniejszy list Sawczenko, w którym ostrzegła ona świat przed reżimem Władimira Putina, zwróciła uwagę na łamanie praw człowieka w Rosji i powtórzyła, że niezależnie od wyroku wróci na Ukrainę, albo żywa, albo martwa.

Adwokat ukraińskiej pilotki Ilia Nowikow wielokrotnie powtarzał w rozmowie z Polskim Radiem, że jego klientka prędzej, czy później zostanie uwolniona. Rosyjscy prokuratorzy twierdzą, że Nadieżda Sawczenko naprowadziła ogień ukraińskiej artylerii na grupę cywilów, w której znajdowali się dziennikarze telewizji "Rossija". W wyniku bombardowania obaj zginęli.

KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>>

"Potrzebne naciski Zachodu"

Tylko ostra reakcja Zachodu może doprowadzić do uwolnienia ukraińskiej pilotki Nadiji Sawczenko - uważa rosyjski opozycjonista Garri Kasparow.

Według Kasparowa, Nadija Sawczenko jest dla Moskwy symbolem ukraińskiego oporu. W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Garri Kasparow powiedział, że rosyjski prezydent nie może sobie pozwolić na uwolnienie Sawczenko ponieważ, "jak każdy dyktator, wie że przejaw słabości może doprowadzić do katastrofy", czyli do utraty władzy.

Czytaj więcej
sawczenko 1200.jpg
Prokurator żąda 23 lat łagru dla Nadii Sawczenko

Garri Kasparow dodaje, że jedynym sposobem, aby Nadija Sawczenko opuściła rosyjskie więzienie, są naciski Zachodu.

- Putin każdy problem rozpatruje pod kątem tego, czy to pozwoli mu zachować władzę, czy nie, jeśli okaże się, że sankcje międzynarodowe są zbyt groźne, wtedy rosyjski prezydent może podjąć decyzję o uwolnieniu wojskowej - podkreśla mistrz szachowy i autor książki "Nadchodzi zima" o reżimie Władimira Putina.

"Oskarżenia wyssane z palca"

W sądzie rejonowym w rosyjskim Doniecku ostatnie słowo wygłosi dziś ukraińska pilotka Nadii Sawczenko. Porwana z terytorium Donbasu ukraińska pilotka prowadzi w rosyjskim areszcie protest głodowy.

Prokuratura oskarża ją o udział w zabójstwie rosyjskich dziennikarzy we wschodniej Ukrainie i żąda 23 lat łagru. Zwolnienia Sawczenko domagają się Ukraińcy i społeczność międzynarodowa.

Na sali sądowej w rosyjskim Doniecku obecne mają być między innymi matka Nadiji i jej siostra, Wiera Sawczenko. Wiera kilka dni temu w rozmowie Polskim Radiem przyznała, że nie robi sobie wielkich nadziei, ale jej zdaniem najlepiej by się stało, gdyby rosyjscy sędziowie powiedzieli, że Nadija jest niewinna i wypuścili ją na Ukrainę.

Źródło: TVN24/x-news

Nadija Sawczenko i jej obrona wskazują, że oskarżenia są wyssane z palca, bo w momencie, kiedy rosyjscy dziennikarze trafili pod ostrzał, ukraińska pilotka była już w niewoli u separatystów.

Na znak protestu przeciwko niesprawiedliwemu, jej zdaniem, procesowi, Nadija Sawczenko prowadzi od piątku całkowitą głodówkę. Nie przyjmuje pokarmu i płynów. Nie chce też korzystać z opieki rosyjskich lekarzy. Zapowiedziała też, że przerwie protest dopiero, gdy zostanie odesłana do ojczyzny. W napisanym odręcznie liście oświadczyła, że wróci do kraju, albo żywa, albo martwa.

Ukraiński konsul, który spotykał się z pilotką poinformował, że u głodującej pojawiły się drgawki i przyspieszenie akcji serca.

W obronie Sawczenko listy otwarte opublikowali rosyjscy intelektualiści. Pod petycją z żądaniem jej uwolnienia podpisało się kilkadziesiąt tysięcy Rosjan. W Moskwie opozycja zorganizowała kilka pikiet, w trakcie których domagano się natychmiastowego odesłania jej na Ukrainę. O wypuszczenie Nadiji Sawczenko apelują ukraińskie władze, ale też Stany Zjednoczone, a także Parlament Europejski.

Demonstracja przed ambasadą Rosji w Kijowie w obronie Nadiji Sawczenko

Źródło: RUPTLY/x-news

Stanem zdrowia ukraińskiej lotniczki jest zaniepokojony sekretarz stanu USA John Kerry.

- W ostatnich 20 miesiącach, odkąd została schwytana na wschodzie Ukrainy i zabrana do Rosji, Sawczenko jest ciągle przesłuchiwana, izolowana w celi i siłą poddawana "psychiatrycznej ocenie". Jej proces i ciągłe więzienie jest sprzeczne z międzynarodowymi standardami, a także rosyjskimi zobowiązaniami w ramach porozumień z Mińska - podkreślił Kerry w dokumencie.

Europarlamentarzyści chcą sankcji

57 europosłów domaga się restrykcji wobec Rosjan, którzy są odpowiedzialni za uwięzienie ukraińskiej lotniczki. List w jej obronie został wysłany do szefowej unijnej dyplomacji, a podpisało się pod nim także kilkoro deputowanych z Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Objęcie sankcjami dyplomatycznymi i wpisanie na czarną listę oznacza zakaz wjazdu do Unii, a także zablokowanie kont w europejskich bankach.

Warszawa, Gdańsk i Kraków - w tych trzech miastach odbędą się dziś demonstracje z żądaniem uwolnienia Nadiji Sawczenko. Ukraińska pilot wojskowa jest przetrzymywana od 20 miesięcy przez Rosjan.

Demonstracja w Warszawie odbędzie się przed rosyjską ambasadą o 18.00. Godzinę wcześniej rozpoczną się protesty przed konsulatami Rosji w Gdańsku i Krakowie. Manifestujący uznają za nielegalne wywiezienie Nadiji Sawczenko do Rosji. Sam proces ma być, ich zdaniem, niezgodny z prawem, a zarzuty są sfingowane.

IAR, to