Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Izabela Zabłocka 26.03.2016

Ważni politycy europejscy przyjadą do Polski pytać o TK. Szef MSZ: po co to drążycie?

4 kwietnia Polskę odwiedzi sekretarz generalny Rady Europy, a następnego dnia Frans Timmermans, wiceszef Komisji Europejskiej - poinformował minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.

Szef dyplomacji w rozmowie z TVN BiŚ stwierdził, że rządowi nie zależy na tym, by odsunąć kwestię Komisji Weneckiej w czasie. - Podjęliśmy tę sprawę, opinia została przekazana do parlamentu, a marszałek Sejmu powołuje specjalną komisję - wyjaśnił. Z tego powodu Witold Waszczykowski ma zamiar zapytać gości dlaczego powracają do sprawy.


Czytaj więcej
kaczyński 1200
Apel do polityków o uspokojenie nastrojów

- Po co to drążycie, kiedy myśmy zgodnie z waszymi zalecaniami przyjęli Komisję Wenecką, jej opinię, przekazaliśmy do parlamentu, parlament powołuje komisję, prezes największej partii apeluje do opozycji? To może wy byście przeżyli też jakąś refleksję, wreszcie dali Polsce spokój, na jakiś czas, żebyśmy mogli tę kwestię procedować, a nie będziecie nas ciągle rozliczać, kiedy to nasza strona wychodzi ciągle z propozycjami. A z tamtej strony jest ciągle jakieś biczowanie nas, próba zastraszania, próba tworzenia jakichś instytucji, które będą nas rozliczały - mówił szef MSZ.

Kilkanaście dni temu Komisja Wenecka, organ doradczy Rady Europy, wydała opinię dotyczącą zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Wezwała Sejm, by szukał rozwiązania sporu szanując orzeczenia TK. W czwartek Jarosław Kaczyński zaproponował, aby przez kilka miesięcy, przynajmniej do zakończenia lipcowej wizyty papieża Franciszka w Polsce, politycy nie prowadzili ostrych walk i nie wynosili naszych sporów na zewnątrz.

Stosunki polsko-amerykańskie

Witold Waszczykowski zapewnił, że stosunki na linii Warszawa-Waszyngton, wbrew opiniom opozycji, nie pogorszyły się. - W ciągu czterech miesięcy, od kiedy jestem na stanowisku, dwukrotnie spotkałem się z Johnem Kerrym, zarówno w Brukseli, jak i Stanach Zjednoczonych. Kerry przyjął zaproszenie do Polski - tłumaczył minister.

- Spotkaliśmy się z kilkoma innymi politykami na innych szczeblach, przyjąłem wiele delegacji. Są umówione spotkania, prezydent Andrzej Duda udaje się za chwilę do Waszyngtonu. Negocjujemy poważne zakupy uzbrojenia - wyliczał - szef polskiej dyplomacji. Jak podkreślił, nie może się odnieść "do jakichś opinii" na temat pogarszających się stosunków polsko-amerykańskich, które "być może nawet są chciejstwem". - Ten rząd jest przez jakąś ekipę, jakąś grupę dziennikarzy nielubiany, więc trzeba sączyć światu, że stosunki z Ameryką są popsute, stosunki z Niemcami są popsute - mówił.

TVN BiS/x-news

polskieradio.pl/TVN BiŚ/iz